Informacje o przeprowadzce Ardi Savea do Moana Pacifica

biegowelove.pl 1 miesiąc temu

W swoim pierwszym sezonie Super Rugby Moana Pasifika zajęła ostatnie miejsce. W swoim drugim sezonie Super Rugby Moana Pasifika zajęła ostatnie miejsce. W swoim trzecim sezonie Super Rugby Moana Pasifika zajęła przedostatnie miejsce. W czwartym sezonie będą gospodarzem Ardie Savea.

Jeśli nie jesteś fanem rugby, historia drużyny rugby podpisującej kontrakt z graczem rugby może nie wydawać się wspaniałą historią. Jednak jak wszyscy podkreślają, jest to jeden z najważniejszych transferów w historii Super Rugby.

Zeszłoroczny Gracz Roku Świata w Rugby podpisał kontrakt z drużyną, która choćby nie wygląda, jakby miała stadion domowy w 2024 roku.

Dlaczego Savia to zrobiła?

Odpowiedź nadeszła podczas wczorajszej konferencji prasowej.

Miało to miejsce w Mount Wellington w Auckland. Na początku nie mogłem go znaleźć, bo nie zostałem zaproszony. To samo w sobie stanowi część tej historii.

Jedynymi reporterami, którzy tam byli, byli przedstawiciele mediów i programów z Pacyfiku, a także niektórzy studenci dziennikarstwa z Pacyfiku. Może być kuszące, aby odczytać to jako odrzucenie czegoś. Ale tak nie było. Przypominało to, co reprezentuje Moana Pasifika i dlaczego Savea podpisał z nimi kontrakt – wzmacniając tożsamość Pasifiki w sporcie, który często był udoskonalany przez graczy z Pacyfiku i rzadko spotykał się z komplementami.

Wymknęłam się z fotografem Philem Melvillem. Staliśmy z boku i słuchaliśmy, jak trzech najlepszych zawodników, którzy kiedykolwiek nosili koszulki reprezentacji narodowej, rozmawiało o tym, co to oznacza dla graczy Pasifiki – w tym wielu Nowozelandczyków – przejście Savei z Hurricanes do ugruntowanej drużyny (jak powiedział prezydent IRB Bill Beaumont w 2021), aby zapewnić zawodnikom Pasifiki z Nowej Zelandii (lub jej okolic) „po raz pierwszy wybór do lokalnej profesjonalnej drużyny na najwyższym poziomie elitarnego klubowego rugby”.

Trzej mężczyźni na scenie to Lawley Sir Michael Jones, Ardi Savea i Falujo Tana Umaga. Razem grali w reprezentacji Nowej Zelandii ponad 200 razy. W najlepszym wydaniu sprawiają, iż gra wydaje się niemal nieograniczona. Teraz łączy ich chęć wychowania Moany Pasifiki z zespołu składającego się wyłącznie z zawodników Pasifiki do takiego, który również spełnia marzenie o prawdziwej rywalizacji.

Umaga, trener drużyny, opowiedział mi historię tego, jak po raz pierwszy dowiedział się, iż Savea może być dostępny – co było dziwną i absurdalną perspektywą. Rozmawiał z nim po meczu na Pucharze Świata w Rugby w zeszłym roku i Savea zapytał go, jak radzi sobie drużyna Moana Pasifika.

„OK, nie ma sprawy” – odpowiedział Umaga. „Dopiero zaczynamy”.

„Nie zapomnij o mnie” – odpowiedział Savea.

Trenerka Moany Pasifika Tana Umaga. (Źródło: Photosport)

Umaga zrobił takie rozbawione spojrzenie, jakie robisz, gdy wygrywasz na loterii, choćby jeżeli nie jesteś choćby pewien, czy kupiłeś mu los, i zaczął okazywać szacunek.

Opisał decyzję Savei jako „bardzo odważne posunięcie ze strony jego i jego uroczej żony Saskii”, co prawdopodobnie miał na myśli, iż większe pieniądze były gdzie indziej.

„Ale coś w nim płonęło, coś, o czym mówił, co reprezentowało jego rodziców i dziedzictwo”.

To poczucie honorowania jego dziedzictwa jest kluczowe.

„To wyjątkowy moment dla mnie i mojej rodziny: moich dziadków i moich rodziców” – powiedziała mi Savea. Brat Julian SaveaOczywiście, kto jest już w zespole – słynny „Autobus”.

Ale decyzją podjęto także szersze poczucie rodziny — pomysł, iż dołączając do Moana Pacifica, Savea może wynieść franczyzę poza jej reputację zespołu, do którego zwracają się gracze, gdy nie mogą wyjechać gdzie indziej lub gdy kończą w innym miejscu nich, do… Zespół pierwszego wyboru. Zespół, dla którego marzysz o grze.

„Ma moc przekształcania pokoleń” – sugeruję.

„Tak, pokorna strona mojej osobowości mówi, iż to tylko kolejna decyzja” – odpowiada Savea. „Ale wiem, iż ludzie mówią, iż to coś wielkiego. Tak, chcę po prostu wykorzystać sport, rugby i siebie jako statek.

„Dla Vaiany możliwość zostania drużyną rugby Premiership był to świetny pierwszy krok. Dołączam do dziedzictwa. Nie mogę się doczekać, aż dodam więcej i dostarczę”.

Gwiazda rugby Ardi Savea. (Źródło: Photosport)

Być może miał to na myśli – ale zachowywał się bardzo skromnie – iż nie mógł się doczekać, aż pomoże Moanie Pasifice w spełnieniu obietnicy, której potrzebowali gracze tacy jak on, aby pomóc jej spełnić. Słowo „skrzynia biegów” jest adekwatne, ale dotyczy także prowadzenia.

Podsumowuje to Sir Michael, prezes Moana Pasifika, który od dziesięcioleci delikatnie, ale wytrwale opowiada się za lepszym traktowaniem rugby na Pacyfiku.

„Zawsze mówimy o wysokiej fali w Moana Pacifica i myślę, iż przypomina ona bardziej falę przypływową lub tsunami.

„Naprawdę nie możemy się doczekać większej transformacji i wzmocnienia. Więcej możliwości. Więcej nadziei”.

Przewodniczący Moana Pasifika, Sir Michael Jones. (Źródło: 1News)

Nadzieja może być okrutna, jeżeli nie masz dość siły, aby ją zbudować.

Tuż przed końcem sezonu 2023, kiedy rozegrali 13 meczów i 13 przegrali, pisałem o Dlaczego gra potrzebowała Moana Pacifica, aby wygrać i przetrwaćIdea stojąca za Moaną Pasifika sprawia, iż ​​jest to drużyna, którą każdy miłośnik rugby powinien wspierać.

Ale mój Boże, szanse były przeciwko nim.

W tym sezonie można odnieść wrażenie, iż nie mają własnego stadionu. jeżeli nie masz własnego stadionu, jak możesz mieć lokalnych fanów? A jeżeli nie masz lokalnych odbiorców, przychody stają się oszustwem.

W przyszłym sezonie zespół będzie grał na stadionie North Harbor. Mają też nowego sponsora, Pacific Medical Association. W zespole pojawi się także Ardi Savea.

Fala zamienia się w tsunami.

„Czuję, iż jestem spokojna” – mówi Savea.

Gracze rugby – w każdym razie elita – nie mówią w ten sposób zbyt często. W męskiej grze często panuje napięcie, ponieważ istnieje wyższy cel.

I oto on. Najlepszy zawodnik na świecie w zeszłym roku, po tym jak podpisał kontrakt z drużyną, która w ogóle nie istnieje, a teraz ma nadzieję osiągnąć znacznie więcej.

„Tak” – mówi – „jestem naprawdę szczęśliwy”.

Idź do oryginalnego materiału