Nigdy nie zagrasz w wiele z najlepszych gier 2024 roku

List redaktora Polygon to felieton redaktora naczelnego Chrisa Plante, który zawiera refleksje na temat branży gier wideo i rozrywki, ich społeczności oraz samego Polygon. Nowe wydania ukazują się w pierwszym tygodniu każdego miesiąca.

W zeszłym miesiącu pisałem o tym, jak niekończący się strumień „za dużo gier” spowodował problemy egzystencjalne dla twórców gier. W tym miesiącu skupię się na drugiej stronie równania: publiczności. Ludzie, którzy grają we wszystkie te nowe gry. Lub jako niedawna ankieta mówi nam, ludzie, którzy nie zagraj w nie.

Obfitość powinna być dobrodziejstwem dla przeciętnego fana gier wideo. Nieskrępowana konkurencja powoduje spadek cen, zwłaszcza na PC, gdzie co miesiąc gracze mogą zgarnąć pakiety zawierające dziesiątki (czasami setki) gier za mniej niż 20 dolarów. choćby najbardziej fantazyjne i najświeższe gry często są przeceniane w ciągu kilku tygodni od premiery.

Co więcej, gdy twórcy poszukują nietkniętych zakątków rynku, ich docelowi odbiorcy mogą być bardziej zróżnicowani. Chcę zbudować przytulna diorama zamku? Chcesz hardkora Symulator SWAT lub anime Dolina Stardew-tak jak? Pragnę ody do Brazylijskie strzelanki typu bootleg boomer z lat 90. zbudowany w oparciu o technologię z lat 90.? jeżeli odczuwasz swędzenie, istnieje ryzyko, iż może to zostać podrapane.

A jednak niewielka część ogółu odbiorców gier gra w nowe gry. Według raportu Newzoow 2023 r. gracze spędzali 77% czasu grania w grach co najmniej trzyletnich. Większość czasu spędzanego przez graczy nad nowymi grami trafiała do rocznych franczyz, takich jak Call of Duty, Madden i EA FC. Niewielkie 8% całkowitego czasu grania w 2023 r. przypadło na nowe gry niezwiązane z dużymi, rocznymi prawami własności intelektualnej.

Jeśli w 2024 roku ktoś zasiądzie do gry wideo, może albo wydać pieniądze na obiecującą, ale nieznaną nową grę, albo wybrać coś z ogromnego portfela posiadanych gier. Mogą też powrócić do gry na żywo, npe League of Legends Lub Fortnite co w dalszym ciągu zapewnia znany wzrost dopaminy tydzień po tygodniu, rok po roku. Granie w nową grę oznacza dobrowolne podjęcie ryzyka w zakresie pieniędzy, czasu i szczęścia.

W ten sposób 8% całkowitego czasu gry przeznaczamy na nowe gry: mały kawałek ciasta, o który co roku walczą tysiące programistów. Ryan Rigney, weteran komunikacji w grach i autor pouczającego biuletynu Push to Talk, zgłębiał ten problem (i niepokojące dane) przez ostatnie kilka tygodni. Gorąco polecam przeczytać jego artykuł „Czy stare gry zabijają nowe gry?”

W tym biuletynie Rigney używa Arcojego ulubiona gra roku, która w momencie pisania tego artykułu ma skromne 623 recenzje na Steamie, co stanowi przykład tego, jak naprawdę świetna gra może przepaść. Przykład uderzył mnie jak kamień w czoło. Pomimo Arco jest to jedna z moich najbardziej oczekiwanych gier, mimo iż otrzymałem kod z góry od publicysty i pomimo cotygodniowego podcastu o grach wideo, który wymaga ode mnie wypróbowania dziesiątek nowych gier rocznie, dopiero teraz zabrałem się za granie w tę grę.

I szczerze mówiąc, choćby jeżeli wszystko zmierza ku temu, Arco równie łatwo mógłbym gromadzić kurz w nieskończoność na mojej wykładniczo wydłużającej się liście rzeczy do zrobienia.

Jak cieszyć się nowymi grami wideo w epoce obfitości

Co to oznacza dla Ciebie? Jak obiecał (lub groził?) nagłówek, Ty również nie zagrasz w wiele najlepszych gier 2024 roku. Czas działa na Twoją niekorzyść. Liczba godzin nie jest w stanie zmieścić nadwyżki świetnych nowości.

Zakładając, iż wszyscy to akceptujemy, pomyślałem, iż pomocne będzie, jeżeli podzielę się strategiami, których nauczyłem się przez lata, aby jak najlepiej wykorzystać czas spędzony przy grach wideo. Jako iż ktoś, kto zawodowo oczekiwał, iż będzie miał pojęcie o ogromnej większości wydanych gier wideo i całej historii gier, mierzę się z tym wyzwaniem już od jakiegoś czasu.

Zwróć uwagę na to, gdzie ucieka Twój czas na grę: To moja wskazówka numer jeden, gdy ludzie pytają mnie, jak gram w tak wiele gier. Odpowiedź jest taka, iż ​​gram to, co lubię, a pomijam lub rezygnuję z rzeczy, których nie lubię. Przez ostatnią dekadę główni wydawcy gier wideo niestrudzenie pracowali nad stworzeniem „wiecznych” gier, które wykorzystują haki kształtujące nawyki, aby przyciągnąć graczy na czas nieokreślony. jeżeli chcesz grać w tę samą grę każdego dnia przez lata, nie ma w tym nic złego, to Twoja sprawa! Alternatywnie, jeżeli chcesz częściej grać w nowe gry, zrób sobie przerwę od wybranej gry „na zawsze”. Może się okazać, iż z pewnym dystansem stało się to raczej obowiązkiem niż przyjemnością.

Oglądaj transmisje i rozgrywki: Ashley Bardhan niedawno to argumentowała oglądanie gry wideo nie różni się zbytnio od grania w nią. Zgadzam się. Te wskazówki nie zaskoczą nikogo poniżej 30. roku życia. Jednak wielu graczy z pokolenia millenialsów (lub starszych) nie ma jeszcze nawyku oglądania transmisji na Twitchu lub rozgrywki na YouTube. jeżeli to Twój pierwszy raz, wyszukaj na YouTube opis nowej gry, która Cię interesuje, przejrzyj nagłówki i miniatury, aby znaleźć styl pasujący do Twojego, i spróbuj!

Znajdź społeczności pasujące do Twojego tempa: Podobnie jak oglądanie gier, czytam o grach to świetny sposób na śledzenie gier. Pamiętaj tylko, aby znaleźć społeczność, która porusza się w Twoim tempie. jeżeli chcesz bilionów wiadomości i najnowszych informacji, oficjalny lub nieoficjalny Discord gry może być świetny. Chcesz najciekawszych wydarzeń, wypróbuj subreddit. A jeżeli wolisz być na bieżąco z całą społecznością gier, a nie z jedną grą, polecam Polygon.com. Naturalnie.

Zaakceptuj fakt, iż nie możesz wiedzieć wszystkiego: Przez pierwsze kilka dekad kultury gier wideo najbardziej zagorzali gracze byli dumni z posiadania encyklopedycznej wiedzy o branży. Nie tylko grali w każdą grę, ale znali także jej twórcę, wydawcę i – jeżeli pochodziła z Japonii – oryginalny tytuł i datę premiery. Ponieważ twórcy gier z lat 80. i 90. wypuścili tylko niewielką liczbę gier, można było kultywować wyczerpującą wiedzę. Na NES było 1377 gier. Ale wtedy na PS4 było 3399 gier. Steam co roku pokonuje oba te numery. W roku 2024 zdobycie wszechstronnej wiedzy o grach wideo nie jest już możliwe. A dążenie do tego jest jak próba złapania każdej ryby w oceanie.

Zanim zakończę, porozmawiajmy o jeszcze jednej grze.

W zeszłym miesiącu deweloper Mossmouth opublikował to, co napisał autor Game File Stephen Totilo: „może to być najpopularniejsza gra roku 2024, w którą każdy może zagrać w tym roku.” jeżeli w ogóle można to nazwać grą. UFO 50 to pakiet zawierający 50 samodzielnych, kompletnych gier autorstwa jednych z najwybitniejszych żyjących projektantów gier.

UFO 50to arcydzieło i zdecydowana większość graczy nigdy w nią nie zagra. Niewielka część tych, którzy to zrobią, zdoła zagrać we wszystkie 50 gier. A nieskończenie mały procent ludzi na Ziemi ukończy grę w całości.

Projekt stanowi mikrokosmos problemu, z jakim borykają się gracze. Przy tak wielu dobrych grach UFO 50gracze muszą podejść do gry tak, jak do całego ekosystemu gier wideo. Uważaj na swój czas i swoje priorytety. Pluskać się! Nie podoba Ci się gra? Rzuć to! Poczuj się komfortowo, wiedząc, iż nie musisz ukończyć wszystkich 50 gier, aby cieszyć się grą UFO 50. Tak naprawdę nie musisz grać w żadne z nich.

Kilka tygodni po premierze fani zebrali się rozwiązać jego tajemnice i świętuj swoje ulubione gry w grze na Reddit, Twitch i YouTube. Stworzyli objaśnienia fabuły, odgrywali role w jej fikcyjnej historii i przenieśli wrażenia z gry poza granice oprogramowania.

UFO 50 to także kapsuła sposobów, w jakie przystosowała się społeczność graczy. Nie zagrasz w wiele najlepszych gier 2024 roku. A jednak przy odrobinie wysiłku możesz doświadczyć większości ich magii.