Google ogłosiło budowę nowych stacji lądowania kabli światłowodowych na Azorach oraz Hawajach. Inwestycje mają najważniejsze znaczenie dla poprawy globalnej łączności internetowej, wspierając kolejne podmorskie systemy kablowe firmy. Prace już ruszyły, a planowane uruchomienie nowych obiektów zaplanowano na lata 2026–2027.
Nowe stacje kablowe Google na Azorach i Hawajach
Google intensyfikuje rozwój własnej infrastruktury sieciowej, zapowiadając powstanie kolejnych stacji lądowania kabli na wyspach po obu stronach Atlantyku i Pacyfiku. W Lagoa na wyspie São Miguel (Azory, Portugalia) trwa już budowa centrum danych i stacji kablowej, które będą obsługiwać systemy Nuvem i Sol. Obiekt powstaje w parku przemysłowym Tecnoparque da Lagoa, na działce o powierzchni 15 000 m² i mocy 10 MW. Jak podkreśla burmistrz Lagoa, Frederico Sousa, decyzja Google to „powód do dumy i zobowiązanie”, potwierdzające rosnącą rolę regionu w globalnej sieci cyfrowej.
System Nuvem, ogłoszony w 2023 roku, połączy Portugalię, Bermudy i Stany Zjednoczone. Z kolei kabel Sol będzie łączył Hiszpanię z USA przez Azory i Bermudy. Dzięki nowym inwestycjom Azory stają się jednym z kluczowych węzłów wymiany danych na Atlantyku.
Na Pacyfiku Google również zapowiada kolejne inwestycje. Uniwersytet Hawajski potwierdził, iż na kampusie West Oʻahu w Kapolei powstanie nowoczesna stacja kablowa firmy. Google zaprojektuje, zbuduje i będzie zarządzać obiektem w ramach wieloletniej dzierżawy terenu o powierzchni blisko 1,6 ha. Stacja, która zajmie około 3 215 m², zostanie wyposażona w sześć generatorów oraz trzy chłodnie powietrzne, a jej uruchomienie przewidziano na lata 2026–2027. Jak podkreśla Garret Yoshimi, wiceprezes i CIO Uniwersytetu Hawajskiego, obecność obiektu na terenie kampusu pozwoli uczelni i lokalnej społeczności na bezpośredni i tańszy dostęp do światłowodowych połączeń Google, bez konieczności korzystania z kosztownych usług pośrednich.
Infrastruktura Google na kluczowych wyspach
Inwestycje na Azorach i Hawajach to tylko część globalnej strategii Google dotyczącej budowy własnych podmorskich łączy. Firma już zapowiedziała kolejne projekty: Bulikula połączy Hawaje z Fidżi, Guam i Marianami Północnymi, Tabua połączy kontynentalne USA z Australią przez Hawaje i Fidżi, a Taihei połączy Hawaje z Japonią. Każdy z tych systemów zwiększy przepustowość i niezawodność globalnej sieci, zmniejszając opóźnienia i poprawiając dostępność internetu w regionach do tej pory gorzej skomunikowanych.
Według dokumentacji złożonej w lokalnych urzędach, projekt Oʻahu Subsea Cable Telecommunications przewiduje nie tylko budowę stacji na kampusie uniwersytetu, ale także realizację podziemnego systemu kanałów kablowych i lądowanie kabli przy Barbers Point Beach Park. Za realizację odpowiadają m.in. spółki zależne Google: Humuhumu Services i Starfish Infrastructure.
Obecnie na Hawajach działa już co najmniej siedem stacji lądowania kabli, przy czym dwie należą do AT&T, cztery do Hawaiian Telecoms (własność Macquarie Asset Management), a jedna do DRFortress. Google dołącza więc do grona kluczowych graczy budujących cyfrową infrastrukturę wysp.