Potężny tandem Niemiec i Francji słabnie. Pochwała dla Polski. Jesteśmy w grupie "nowych państw"
Zdjęcie: Kanclerz Niemiec Olaf Scholz i prezydent Francji Emmanuel Macron spacerują po ogrodzie przed wspólnym francusko-niemieckim posiedzeniem gabinetu ministrów w pałacu Schloss Meseberg w Mesebergu pod Ber
Równowaga sił w Europie zmienia się i to na niekorzyść Niemiec i Francji. Świat jednak nie znosi próżni. Dziś wypełniają ją inni europejscy gracze, wśród nich także Polska. To może ukształtować politykę na kontynencie na wiele lat. Francuski ekspert ekonomiczny Nicolas Baverez nazywa Berlin i Paryż "chorymi ludźmi" Europy.