
Wybierz się na proszoną herbatkę w doborowym towarzystwie! Kapibary rozesłały zaproszenia i zaprosiły przyjaciół, ale… większość ciasteczek wolą jednak skosztować same. Pomóż zgromadzić im jak najwięcej przysmaków i zagrywaj sprytnie karty zwierząt. Przedstawiamy uroczą grę pełną negatywnej interakcji, czyli Kapibary Herbaciary!
Informacje o grze Kapibary Herbaciary
Autor gry Kapibary Hebaciary: Reiner Knizia
Wydawnictwo: Trefl
Liczba graczy: 2-5
Czas gry: 30 minut
Wiek: 8 lat
Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Trefl. Nie miało to wpływu na kształt mojej opinii.
Współpraca reklamowa z Ceneo.pl


Kapibary cieszą się ostatnio sporym powodzeniem! Te sympatyczne gryzonie stają się bohaterkami wielu książek, a w sklepach można natrafić na urocze maskotki z ich podobizną we wszystkich kolorach i rozmiarach. W końcu również miłośnicy planszówek doczekali się swojej gry z kapibarami, której autorem jest nie kto inny, jak znany doktor matematyki-Reiner Knizia. Czym w grze zajmują się Kapibary Herbaciary? Oczywiście, piciem herbatki! Zaproś gości i wypraw wspaniały poczęstunek. Uważaj jednak, żeby trochę ciasteczek zostało dla Ciebie. No, może trochę więcej niż trochę. Zapraszamy do recenzji!
Przegląd elementów i zarys rozgrywki
Kapibary Herbaciary to gra zajmująca średniej wielkości pudełko, w środku którego znajdziemy zestaw kart, dwie kartonowe figurki: kapibarę i imbryczek, żetony zwierząt i ciasteczek oraz instrukcję. Bardzo spodobała mi się oprawa graficzna gry, za którą odpowiedzialny był Michał Ambrzykowski. Ilustracje są śliczne i wprowadzają do gry klimat retro herbaciarni, pełnej przytulnych foteli i zdobnych tapet. Mamy tutaj również nasze gwiazdy, czyli kapibary, w które wcielimy się podczas rozgrywki oraz inne sympatyczne południowoamerykańskie zwierzaki. Całość prezentuje się bardzo ładnie i myślę, iż wielbiciele kapibar będą usatysfakcjonowani.

Zasady gry nie są skomplikowane i polegają na odpowiednim zagrywaniu kart. Na początku rozgrywki wybieramy swoją kapibarę i szykujemy na jej karcie ciasteczka o łącznej wartości „25”. Celem gry jest posiadanie, jak największej liczby ciastek, które podczas rozgrywki możemy zyskać lub oczywiście stracić. Każdy z graczy otrzymuje 7 kart, które może następnie zagrywać na jednej z dwóch stosów. Karta, którą dokładamy, musi być dokładnie o jeden większa od wartości karty leżącej na stole. Zagrane karty wywołują interesujące efekty specjalne! I to właśnie wykorzystanie tych efektów to całe serce gry. Dodatkowo na stole musimy rozłożyć żetony zwierząt, po których przemieszcza się pionek kapibary. Przestawienie go na danego zwierzaka również wywoła efekt! Wykorzystując żetony, możemy także otrzymać dodatkowe ciasteczka. Kiedy któremuś z graczy skończą się karty w ręce, następuje koniec rundy, a pozostali gracze odrzucają ciastka w zależności od kart, które im pozostały. Cała rozgrywka kończy się w momencie, gdy któryś z graczy nie będzie posiadał już żadnych żetonów.



Recenzja gry
Kapibary Herbaciary okazały się niezbyt potulnymi gryzoniami! W grze mamy sporo negatywnej interakcji między graczami, która sprowadza się przede wszystkim do podrzucania sobie karty z pechową „7”. Taka karta jest mocno niewygodna podczas rozgrywki, gdyż nie możemy zagrać jej na żaden stos (pozostałe karty mają wartości jedynie do „5”). Możemy jedynie ją odrzucić (za pomocą żółwia oliwkowego) lub przekazać innemu graczowi (za pomocą tapira). Posiadając kartę kapibary, mamy spore szanse zastania z nią na koniec rundy, a wtedy zje nam sporo naszych cennych zapasów! Kolejnym ważnym punktem gry jest zdobywanie ciasteczek, czyli wylądowanie na żetonie, na którym możemy je otrzymać. Wymaga to obserwacji i zagrania karty kapucynki bądź tukana we właściwym momencie. Warto jeszcze wspomnieć o imbryczku, który ma bardzo ważne zadanie. Mianowicie chroni nas przed kartami zagrywanymi na nas przez innych graczy. Niestety po wykorzystaniu imbryk wraca na środek stołu.

Kapibary Herbaciary to sprytna karcianka, która zapewnia dużo emocji. Zagrywanie kart ze specjalnymi zdolnościami przypomina mi nieco Grę o Mózg oraz Wredną Małpę. We wszystkich tych grach występuje losowość, gdyż nigdy nie wiadomo jakie karty uda nam się dobrać i czy będziemy mieli szansę dołożyć je do stosu znajdującego się na stole. Na szczęście w Kapibarach mamy aż dwa stosy i jedynie 6 wartości kart, więc zwykle możemy coś dołożyć i dodatkowo pokombinować, aby przestawić figurkę kapibary i zgarnąć dodatkowe akcje, czy ciasteczka. Podoba mi się ta podwójna możliwość odpalenia akcji, gdyż czasem wychodzą z tego interesujące kombosy! Kapibary Herbaciary to dość prosta gra, która sprawdzi się jako filler, czy gra dla dzieci. Myślę, iż będą z niej zadowoleni również miłośnicy kapibar i szybkich karcianek. Takiego Reinera Knizia lubię!



Podsumowanie
Kapibary Herbaciary to sprytna karcianka, w której będziemy zagrywać karty i wywoływać akcje specjalne. Naszym zadaniem jest zachowanie, jak największej liczby żetonów ciastek, mamy więc o co walczyć. Oprócz zagrywania kart będziemy poruszać się również po specjalnych żetonach, które zapewnią nam dodatkowe efekty. Gra jest bardzo ładnie zilustrowana i regrywalna, należy jednak pamiętać, iż to gra, w której robimy na złość innym graczom, podrzucają im niechciane karty i zabierając ciastka. Nam się bardzo spodobało, jest emocjonująco i ciekawie. Polecamy!
Mocne Strony:
- sprytne zagrywanie kart,
- akcje specjalne na kartach oraz na żetonach,
- proste zasady rozgrywki,
- sporo negatywnej interakcji,
- sprawdzi się jako filler,
- kapibary!
Słabe Strony:
- brak.
Przydatne linki:
Jeśli doceniasz naszą pracę i zaangażowanie albo po prostu podoba Ci się nasz portal i to, co robimy, to możesz nas wesprzeć niewielką kwotą – za co bardzo dziękujemy!!!