Recenzja #979 Toriki: Wyspa rozbitków

2 tygodni temu

Przeżyj niesamowitą przygodę i przetrwaj wraz z przyjaciółmi na bezludnej wyspie. Eksploruj okolice, zdobywaj zasoby, wytwarzaj przydatne przedmioty i wypełniaj misje! Toriki: Wyspa rozbitków to niesamowicie wciągająca, świetnie przygotowana gra planszowa, wykorzystująca aplikację. Gotowy na fantastyczną zabawę?

Informacje o grze

Autor gry Toriki: Wyspa rozbitków: Wojciech Grajkowski

Wydawnictwo: Lucky Duck Games

Liczba graczy: 1-4

Wiek: 8+

Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Lucky Duck Games. Nie miało to wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.

Współpraca reklamowa z Ceneo.pl

Toriki: Wyspa rozbitków to jedna z bardziej tajemniczych gier, w które miałyśmy okazję zagrać. Mam wrażenie, iż choćby gry typu Escape Room nie są aż tak tajemnicze! Zwykle w takich grach rozgrywka trwa dość szybko, gramy, parę chwil i już znamy wszystkie tajemnice. Z Toriki jest jednak nieco inaczej… Tutaj wszystko odkrywamy stopniowo. Wyspę poznajemy kawałek po kawałku, a ciekawość rośnie z każdą chwilą. Nie miałam okazji zagrać w tak wciągającą grę, której nie byłam w stanie złożyć przez kilka dni ze stołu, dopóki nie poznałyśmy wszystkich jej tajemnic… Co z tego, iż obiad jedliśmy przy biurkach, gra pochłonęła nas całkowicie! W tej recenzji nie ma spojlerów, a na zdjęciach zobaczycie tylko „nieodkrytą” zawartość. Chciałabym pokazać Wam te wszystkie skarby, ale cały urok w tym, żeby odkryć je samodzielnie. Zapraszam do recenzji!

Przegląd elementów i zarys rozgrywki

Toriki: Wyspa rozbitków zajmuje dość duże opakowanie, w którego środku znajdziemy całe mnóstwo interesujących elementów. Większość z nich jest jednak zapakowanych i oznaczonych napisem „STOP”. choćby talie kart są ukryte przed naszym wzrokiem, nie mogę więc pokazać Wam, co się na nich znajduje. Ilustracje są jednak bardzo ładne, a gra przepięknie prezentuje się na stole. jeżeli chodzi o wykonanie, to nie ma się do czego przyczepić. Żetony są grube (i ukryte w sprytnym podajniku), a karty solidne i czytelne. Do gry załączono również instrukcję, chociaż tak naprawdę wystarczy odpalić aplikację, która również pokieruje nas przez rozgrywkę. Aplikacja jest wygodna w użytkowaniu (wystarczy skanować kody QR) i działa bardzo sprawnie. Nie mieliśmy z nią żadnych problemów. Warto wspomnieć, iż teksty pojawiające się w aplikacji trzeba czytać samodzielnie.

Zasady rozgrywki nie są skomplikowane, a nawigacje w grze bardzo ułatwia aplikacja. To ona pilnuje kolejności tur i wyznacza nam kolejne rundy (dni). Podczas zabawy będziemy poruszać się po Toriki naszymi pionkami i odwiedzać różne lokacje. Ruch na sąsiednie pole jest darmowy, ale jeżeli chcemy zawędrować nieco dalej, będziemy musieli zużyć na ruch żetony pożywienia. To natomiast musimy sobie sami zorganizować. Z czasem lepiej poznamy wyspę i będziemy mieli stałe źródła zapasów. Dodatkowo będziemy wytwarzać różne przydatne przedmioty. Zrobimy to w naszej bazie, łącząc ze sobą wybrane karty. Podczas rozgrywki będziemy otrzymywać specjalne misje i poznawać kolejne tajemnice wyspy.

Podczas rozgrywki czeka na nas mnóstwo przygód. Nie mamy określonej liczby „dni” do przejścia gry, nie zginiemy również w trakcie zabawy. W trakcie wędrówek możemy natknąć się na złote monety, które będziemy układać na specjalnej planszetce. Będziemy także wypełniać Atlas Przyrody, który umożliwi nam nazwanie odkrytych na Toriki gatunków roślin i zwierząt.

Recenzja gry

Toriki: Wyspa rozbitków to jedna z lepszych gier, którą miałam okazję poznać w tym roku. Moje dzieci siedziały przy stole z wypiekami na twarzach i nie chciały oderwać się od rozgrywki. „Jeszcze jeden dzień mamo, proooosimy”!” Gra jest naprawdę dobra i zawiera wszystkie elementy, które przyciągają dzieci jak magnes. Przygoda, odkrycia, tajemnice, misje, tworzenie przedmiotów… Ach, długo by wymieniać. Nie nudziłyśmy się choćby przez chwilę, a klimat sprawiał, iż czułyśmy się niczym prawdziwe podróżniczki. I ten szum morskich fal z aplikacji… jeżeli martwicie się, iż to gra, przy której dzieci wpatrują się w telefon, to porzućcie swoje obawy. Aplikacja jest tutaj pomocna i gra dużą rolę, a cała zabawa odbywa się adekwatnie na planszy, kartach i żetonach. To tutaj znajdziemy wskazówki, będziemy poruszać się pionkami, rysować w Atlasie itd.

Ilustracje w grze są przepiękne i nadają grze morskiego klimatu. Wprowadzenie Atlasu przyrody były strzałem w 10, gdyż dzieciaki z chęcią odkrywały i nazywały nowe gatunki. W Atlasie możemy pisać oczywiście ołówkiem, aby mógł posłużyć do kolejnych rozgrywek. Po skończonej zabawie możemy bowiem „zresetować grę”, aby przekazać ją dalej lub jeszcze raz przeżyć przygodę na Toriki. Co prawda sekrety wyspy będą już znane, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby jeszcze dłużej poprzebywać na tej interesującej wyspie! W trakcie rozgrywki możemy również „zapisać” grę i rozpocząć ją w dowolnym momencie innym razem. Ostrzegam jednak, iż dzieciaki nie dadzą jej odłożyć na długo, aby móc przekonać się co się dalej wydarzy… Na koniec zabawy otrzymamy podsumowanie naszej rozgrywki z uwzględnieniem naszego wyniku (wypełnione misje, odnalezione monety, podpowiedzi itd.).

W grę możemy zagrać od 1 do 4 osób, polecam jednak rozgrywki rodzinne. Razem gra się o wiele przyjemniej i wspólnie można dzielić się zadaniami przy wykonywaniu kolejnych misji. My graliśmy w pełnym składzie i każdy miał ręce pełne roboty! Moje dzieci stwierdziły, iż Toriki przypomina im nieco grę Minecraft, gdzie również tworzymy nowe przedmioty i eksplorujemy teren. Mnie z kolei przychodzi do głowy Robinson Crusoe: Przygoda na przeklętej wyspie. Wszyscy świetnie bawiliśmy się podczas rozgrywki, a przejście całej gry zajęło nam 4 „nasze” dni (po ok 2-3 godziny dziennie). Gratulujemy autorowi gry i czekamy z niecierpliwością na kolejne przygody! Gra trafia do naszej toplisty gier dla dzieci i gier rodzinnych.

Podsumowanie

Toriki: Wyspa rozbitków to wspaniała gra przygodowa dla całej rodziny. Podczas rozgrywki będziemy się świetnie bawić, odkrywając kolejne sekrety wyspy i wytwarzając przydatne przedmioty. Misje są wciągające, a oglądanie jak gra „rozwija się” na naszych oczach daje mnóstwo satysfakcji! Gra jest pięknie wykonana, klimatyczna i wciągająca. Serdecznie polecamy, to nasze odkrycie tego roku! Gra nie ulega zużyciu po zabawie, możemy więc przekazać ją dalej, bądź zagrać jeszcze raz, tym razem wiedząc już, co nas czeka. Cena gry również jest bardzo przystępna, za to co gra nam oferuje.

Mocne Strony:

  • wciągająca przygoda,
  • „wyspiarski” klimat,
  • ciekawe misje do wypełnienia,
  • wytwarzanie przedmiotów,
  • kooperacyjna rozgrywka dla całej rodziny,
  • przystępna cena,
  • gra nie zużywa się podczas gry,
  • dobrze wykonana aplikacja z przyjemnymi odgłosami natury,
  • proste zasady rozgrywki,
  • zapewnia świetną zabawę dzieciom i dorosłym!

Słabe Strony:

  • brak!

Przydatne linki:

Grę najtaniej kupisz tutaj

Link do strony wydawnictwa

Więcej o grze na Planszeo

Jeśli doceniasz naszą pracę i zaangażowanie albo po prostu podoba Ci się nasz portal i to, co robimy, to możesz nas wesprzeć niewielką kwotą – za co bardzo dziękujemy!!!

Jeśli chcesz być na bieżąco i podoba Ci się nasz serwis, to zachęcamy do obserwowania nas na facebooku.

Idź do oryginalnego materiału