Recenzja Ayaneo Pocket Micro: cudowna, ale nie pozbawiona wad

cyberfeed.pl 11 godzin temu


Ayaneo Pocket Micro to nowoczesny walkman Sony wśród przenośnych urządzeń do gier — to znaczy, iż jego pudełkowata, wysokiej klasy konstrukcja jest dziwnie atrakcyjna, a ze względu na wysoką cenę i wąskie skupienie zadowoli tylko określony typ osób. Aby wyróżnić się z tłumu przenośnych urządzeń do gier z systemem Android, wśród których istnieje niezliczona ilość modeli emulujących te same gry, Ayaneo na nowo stworzyło Game Boy Micro jako urządzenie dla entuzjastów. To kosztuje 191 dolarów zamówić w przedsprzedaży na Indiegogo przez ograniczony czas, zanim stanie się droższy, ale nie jestem też przekonany, iż jest wart obecnej ceny.

Jako osoba, która zawsze chciała dostać w swoje ręce wyrafinowane urządzenie kieszonkowe Nintendo wielkości batonika, byłem podekscytowany możliwością wypróbowania Pocket Micro. Poczułem się jak druga szansa na ponowne połączenie się z dawno wycofanym palmtopem – jednym z dwoma drążkami analogowymi, dwoma zestawami przycisków naramiennych i, o tak, systemem operacyjnym Android. Może to brzmieć kusząco dla niektórych, ale w rzeczywistości Ayaneo Pocket Micro wydaje się przeładowany wejściami, z których niektóre nie są wygodne w użyciu. Podobnie jak w przypadku wszystkich urządzeń przenośnych z Androidem, uruchomienie gier nie jest proste.

Pocket Micro firmy Ayaneo ma moc wystarczającą do emulacji tytułów z PlayStation 2 i większości produktów, które były wcześniej; Radio Jet Grind, Metroid Prime, Psi-Ops: Spisek Mindgatei kilka innych gier, które wypróbowałem, działają w zadowalający sposób, ale nie bez zacinających się efektów wizualnych. Nie jest to najpotężniejszy palmtop, jaki można kupić za 200 dolarów (przeczytaj recenzję wygodnego modelu autorstwa Chrisa Plante’a). Retroidowa kieszeń 5 to znacznie lepsza wartość za 219 dolarów), a jego wyświetlacz to maleńkie okno do emulowanych gier, w które wolałbym grać na większym ekranie. Nie mogę zaprzeczyć, iż zostałem uwarunkowany przez Pokład parowy preferować urządzenia przenośne z dużym ekranem. Nie zmienia to faktu, iż bardzo trudno jest odczytać tekst na 3,5-calowym wyświetlaczu Pocket Micro, mimo iż jest on większy od Game Boya Micro i oferuje czterokrotnie większą rozdzielczość ekranu.

Foto: Cameron Faulkner/Polygon

Jak się okazuje, możliwość czytania tekstu na ekranie jest ważna nie tylko w grach: w przeciwieństwie do przeciętnej konsoli typu plug-and-play z fabrycznie załadowanym przyjaznym dla użytkownika rynkiem, oczekuje się, iż konsument wykona znacznie więcej ciężkich zadań na Androidzie urządzenia przenośne, takie jak Pocket Micro. Większość tych producentów sprzętu nie dostarcza pirackich kopii gier, więc będziesz musiał zrobić to sam, przeglądając przeglądarkę Chrome na urządzeniu przenośnym lub importując je z komputera.

Aby je odtworzyć, potrzebujesz emulatorów (zwykle w postaci aplikacji, które musisz zainstalować). Może to stać się chaotyczne i uciążliwe jeszcze przed uruchomieniem pierwszej gry, ponieważ będziesz musiał spędzić sporo czasu w przeglądaniu systemu plików Androida, konfigurowaniu schematu sterowania, poprawianiu grafiki i ewentualnie rozwiązywaniu problemów, jeżeli tak nie jest działa zgodnie z przeznaczeniem. Ayaneo nieco upraszcza ten proces, wdrażając własny interfejs o nazwie AyaSpace, który pozwala dodawać emulowane konsole do pulpitu nawigacyjnego po sparowaniu ich z odpowiednim folderem w katalogu plików urządzenia. przez cały czas będziesz używać różnych aplikacji do uruchamiania gier z różnych konsol (emulując GameCube? Dolphin. Dreamcast? Redream itd.), ale zapewnia to Niektóre porządek wśród chaosu. Mimo to przez cały czas panuje w nim głównie chaos.

Nie mówię tego, żeby w szczególności lekceważyć Pocket Micro. choćby na platformie Steam, gdzie istnieje bardzo przejrzysty EmuDeck, który sprawia, iż ​​emulacja gier jest dość przyjazna dla użytkownika, przez cały czas będziesz przeglądać foldery, aby upewnić się, iż pliki znajdują się we adekwatnych miejscach i działają poprawnie.

Pocket Micro to niewątpliwie atrakcyjny gadżet do gier, z przyjemnie klikanymi przyciskami i drążkami analogowymi oraz niemal bezszwową taflą szkła pokrywającą jego przednią stronę. Ale urok jego wyglądu w większości minął, kiedy zacząłem go używać. Gry retro to najlepsze tytuły, w które można tu grać, ponieważ korzystanie z pada kierunkowego jest znacznie wygodniejsze niż drążków analogowych, a ekran o proporcjach 3:2 (960 x 640 pikseli) naśladuje ekran Game Boy Advance, ale czterokrotnie uchwała. Drążki są jednak umieszczone blisko dolnej części urządzenia, co prawie zmusza mnie do niezręcznego chwytania Pocket Micro opuszkami palców jak aparatu typu „wyceluj i strzelaj”, zamiast wciskać jego krawędzie w dłonie, tak jak robiłbym to w przypadku mojego starego GBA .

Chociaż podoba mi się to, iż Ayaneo zdecydowała się na to, składając hołd Game Boy Micro, niektóre aspekty jego projektu wydają się być wrzucone w buta. Na przykład przyciski na ramionach na górnej szynie wymagają nauki obsługi, a prostokątne przyciski inkrustowane pod drążkami analogowymi są trudne do rozróżnienia i łatwe do wypadania zapłonu. Ponadto jakość dźwięku jest okropna dzięki głośnikom skierowanym do dołu i nie ma gniazda słuchawkowego dostępnego do słuchania przewodowego.

Tak więc, jeżeli szukasz urządzenia, które zaspokoi Twoje pragnienie ponownego połączenia z Game Boy Micro, nie jestem przekonany, iż Pocket Micro jest wart swojej ceny prawie 200 dolarów. jeżeli chodzi o inne opcje, te mniej wydajne Anberic RG300X to jedna z najwierniejszych rekonstrukcji, jakie widziałem, choć brakuje w niej drążków analogowych. Chociaż mniej pasuje do Micro, Miyoo Mini A30 i TrimUI Model S są inne opcje, które wydają się podobać ludziom, a każda z nich kosztuje około 30 dolarów na AliExpress. Jednak pomimo problemów z oprogramowaniem i ergonomią, żadna z tych alternatyw nie dorównuje eleganckiej jakości wykonania urządzenia Ayaneo.



Source link

Idź do oryginalnego materiału