Recenzja Like a Dragon: Pirate Yakuza in Hawaii. Piraci z Kamurocho

beta.lowcygier.pl 4 godzin temu

Studio Ryu Ga Gotoku to prawdziwi mistrzowie w wypuszczaniu w zastraszająco szybkim tempie kolejnych gier. Dopiero co w listopadzie 2023 r. dostaliśmy The Man Who Erased His Name, aby raptem parę miesięcy później, w styczniu 2024 r. wybrać się na Hawaje w Infinite Wealth. Teraz zaś, nieco ponad rok od momentu debiutu najnowszej głównej odsłony cyklu, wskakujemy na piracki statek w kolejnym spin-offie. Ta przeraźliwa wręcz prędkość developmentu nie odbija się, na całe szczęście, zazwyczaj, na jakości. Czy podobnie jest w przypadku najnowszego tytułu spod rąk Japończyków, postara się odpowiedzieć nasza recenzja Like a Dragon: Pirate Yakuza in Hawaii.

Idź do oryginalnego materiału