Recenzja: Tony Hawk’s Pro Skater 3+4 (PS5)

3 godzin temu
Zdjęcie: Recenzja: Tony Hawk’s Pro Skater 3+4 (PS5)


Zapraszamy na nasza recenzję Tony Hawk’s Pro Skater 3+4 w wersji na konsolę PlayStation 5.

Tony Hawk’s Pro Skater 3+4 to remake klasycznych odsłon z 2001 i 2002 roku, odświeżony przez studio Iron Galaxy i wydany w lipcu 2025 roku. To kolejna odsłona udanego trendu rozpoczętego remake’ami THPS 1+2, dostarczająca fanom nostalgii, a nowym graczom – przystępnego i wciągającego doświadczenia skate’owego.

Recenzja: Tony Hawk’s Pro Skater 1 i 2 (PS4)

Grafika remake’u w trybie jakości prezentuje się przyzwoicie – poziom detali, oświetlenia, tekstur i animacji jest wielokrotnie lepszy od oryginalnych wersji wydanych na PS2/Xbox/GC z początku XXI w. Klasyczne poziomy, takie jak Foundry czy San Francisco, zyskały nowe życie – para, iskry, zachody słońca i realistyczne modele tworzą atmosferę, jakiej dawno brakowało. Nie brakuje jednak drobnych technicznych niedociągnięć – można zauważyć sporadyczne bugi, problemy z kamerą lub glitche. Mimo to ogólna jakość wizualna stoi na solidnym poziomie i dobrze współgra z responsywną rozgrywką. Na PS5 w trybie jakości to jedna z lepiej wyglądających gier arkadowo-sportowych ostatnich lat.

Mechanika rozgrywki

Pod względem samego jeżdżenia i wykonywania tricków, remake w pełni oddaje ducha klasyków. Combosy są szybkie i satysfakcjonujące, manuale, revery, wall plantsy i grindy działają jak w oryginalnych grach. Oczywiście z lekkimi ulepszeniami, ale bez utraty mięsistej rozgrywki. Uważam, iż uczucie jazdy jest najlepsze w całej serii, technicznie dopracowane i wciągające. Ważnym dodatkiem są Pro Goals (wyzwania po osiągnięciu wszystkich celów podstawowych). Po odblokowaniu Solo Tour można podjąć pięć trudniejszych zadań na każdym poziomie, co znacząco wydłuża i wzbogaca kampanię dla pojedynczego skatera.

Tony Hawk’s Pro Skater 3

W oryginalnym THPS 3 najważniejszym nowym elementem była mechanika revert, pozwalająca łączyć tricki vert z manualem i znacząco wydłużać combosy. Remake oddaje te możliwości w pełni, ale – co ważne – stosuje je tak samo w obu grach Tony Hawk’s Pro Skater 3+4 jako część spójnego systemu. W przeciwieństwie do oryginału każdy skater wykorzystuje ten sam zestaw celów w trybie kariery — niezależnie od swojego stylu (street czy vert). To uproszczenie wywołało niemałą krytykę wśród graczy – oryginały dawały większą różnorodność zależną od postaci, remake to redukuje.

Tony Hawk’s Pro Skater 4

Oryginalny THPS 4 zerwał z dwuminutowym czasem i wprowadzał bardziej otwarte poziomy, misje NPC i eksplorację. W remake’u Iron Galaxy we wszystkich poziomach zastosowało znany z THPS 3 system ograniczonego czasu (standardowe 2 minuty). Taką zmianę z pewnością mogą docenić tylko posiadacze konsol i komputerów przenośnych. Poziomy z czwartej części zostały przerobione, by pasowały do tego formatu — co dla wielu fanów oznacza znaczną zmianę w odbiorze gry. Z dobrze znanych poziomów, takich jak Carnival i Chicago, zrezygnowano, zastępując je trzema nowymi mapami: Movie Studio, Waterpark i Pinball. Jedne są bardzo udane stylistycznie (szczególnie Waterpark), inne nieco chaotyczne (Pinball), ale wszystkie dobrze wpisują się w ducha serii.

Tryb Kariery i progresja

W oryginalnym THPS 3 każda postać miała własną drogę z dedykowanymi celami. W remake’u tego nie ma. Cele są zunifikowane, co powoduje, iż wybór postaci ma mniejsze znaczenie. Solo Tour, czyli klasyczny tryb bez ograniczenia czasu jest dostępny dopiero po zakończeniu kampanii głównej. Dla wielu graczy to kontrowersyjne rozwiązanie, zwłaszcza iż w oryginalnym remake’u Solo Tour był dostępny od startu.

Soundtrack i skaterzy

Soundtrack to raczej największy minus remake’u. Z oryginalnych utworów do Tony Hawk’s Pro Skater 3+4 trafiło zaledwie kilkanaście procent utworów. Brakuje wielu kultowych piosenek jak “Wish”, “Blitzkrieg Bop”, “Superman” lub “Alien Ant Farm”. Zamiast tego mamy nowe utwory, zarówno od współczesnych, jak i kultowych zespołów. Piosenki często są dobrze dopasowane do klimatu, ale pewnością brak nutki nostalgii jest tu odczuwalny. Tony Hawk powiedział, iż decyzja była świadoma. Muzyka ma promować odkrywanie nowych brzmień, ale dla sentymentalnych graczy to niemałe rozczarowanie.

Jeżeli chodzi o listę skaterów to mamy tu powrót wielu legend (Rodney Mullen, Andrew Reynolds, Bam Margera). Jednak nie brakuje również nowej generacji: Rayssa Leal, Yuto Horigome, czy Chloe Covell. Brakuje jednak postaci takich jak Mike Vallely czy Jenna Jameson – prawdopodobnie z powodów licencyjnych. W porównaniu z oryginałem skład jest zróżnicowany, ale nie identyczny.

Nowe elementy i dodatki

Nowe mapy
Movie Studio, Waterpark i Pinball to poziomy stworzone od zera przez Iron Galaxy. Zastąpiły brakujące mapy z oryginału. Są świeże, różnorodne i pasują stylem do klasyków — szczególnie Waterpark z wodnymi konstrukcjami grindowymi i Pinball z motywem zombie-pinballa.

Tryby online
Remake zawiera klasyczne tryby takie jak Trick Attack, Combo Mambo i Graffiti, wzbogacając je o nowy tryb HAWK — hide-and-seek ze skaterami, gdzie zawodnicy ukrywają napisy H-A-W-K na mapie, a przeciwnicy muszą je odnaleźć. To świeży i pomysłowy wariant rywalizacji online.

Edytor parków
Tryb Create-A-Park powraca i zyskuje nowe funkcje, w tym możliwość dodawania celów do stworzonych parków. To x pewnością otwiera ogromny potencjał społeczności (tworzenie i dzielenie się parkami z unikatopwymi wyzwaniami).

Dla kogo jest ten remake?

Oczywiście dla fanów oryginałów! Remake świetnie oddaje magię jeżdżenia i responsywność sterowania, ale uproszczenia w trybie kariery mogą rozczarować. Zwłaszcza jeżeli THPS 4 była waszą ulubioną częścią. Czy jest to gra dla nowych graczy? Tak! THPS 3+4 to doskonały start – jasne cele, mnóstwo tricków, tryb wieloosobowy, edytor parków – wszystko w przystępnej formie. No i to bez wątpienia świetna gra dla osób ceniących rywalizację online. Nowy tryb HAWK, Trick Attack i możliwość tworzenia własnych poziomów to mocne fundamenty społecznościowe.

Podsumowanie

Tony Hawk’s Pro Skater 3+4 to bez wątpienia interesujące odnowienie klasyków, a jednocześnie – świadome odejście od części mechanik oryginałów. W wydanym w 2025 roku remake’u mamy do czynienia z responsywną, dynamiczną jazdą, pięknie odtworzonymi lub zupełnie nowymi poziomami, trybami online i narzędziami dla społeczności. Jednocześnie pozbyto się elementów charakterystycznych dla THPS 4, takich jak swobodna eksploracja i struktura misji – co niestety negatywnie zmienia kontekst tej odsłony.

Tony Hawk’s Pro Skater 3 + 4 na PS5 to obowiązkowa pozycja, zwłaszcza dla tych, którzy chcą poczuć dawną magię Tony Hawk’s Pro Skater w nowym stylu. Jednak trzeba liczyć się z tym, iż „czwarty Jastrząb” w tej wersji to coś zupełnie innego niż to, co pamiętamy się z oryginalnej gry.

Grę do recenzji dostarczyła firma CENEGA.
Idź do oryginalnego materiału