Konsole powoli oferują gry w rozdzielczości 8K. Choć osobiście uważam to dziś tylko i wyłącznie za ciekawostkę to być może w jakiejś odległej przeszłości przejdziemy do takiej jakości. Jeszcze niedawno gry PC nie były na nią gotowe, a dziś Final Fantasy 7 Rebirth działa w 60 fps.
Final Fantasy 7 Rebirth w 8K
Premiera Final Fantasy 7 Rebirth na PC była według niektórych zatwardziałych konsolowców dość kontrowersyjna. Produkcja zadebiutowała z peakiem graczy na poziomie około 20 tysięcy graczy, więc orzeknięto, iż nie warto tracić czasu w tworzenie portów japońskich gier na komputery, bo i tak nikt się nimi nie interesuje. Do tego produkcja w dniu premiery miała już działającą, piracką wersję.
Czytaj też: Oficjalny koncert Final Fantasy powraca w wakacje
Od tamtej pory jednak peak graczy stale rośnie i dziś wynosi już około 40 tysięcy osób. Spokojnie można również założyć, iż dzięki portowi PC, do kasy Square Enix wpłynęło już około 10 milionów dolarów, a przypomnijmy, iż mówimy tutaj o porcie gotowej produkcji, co jest znacząco tańsze.
Final Fantasy 7 Rebirth powoli znajduje swoich odbiorców, a do tego zaskakuje technologią. Pamiętam jak jeszcze niedawno w sieci można było znaleźć nagrania sprawdzające czy gra X działa w 8K. Taki Battlefield 1 miał z tym ogromne problemy i po prostu co jakiś czas crashował. Dziś gry PC już sobie radzą z taką rozdzielczością.
Czytaj też: Xbox Developer Direct 2025 – to był bardzo dobry pokaz PlayStation
Powyższe nagranie to dowód na to. Final Fantasy 7 Rebirth jest uruchomione na karcie NVIDIA RTX 5090 i procesorze AMD Ryzen 9 7950X3D w rozdzielczości 8K ze wsparciem DLSS 3 Super Resolution (bez Frame Generation). Efekt jest zadowalający i produkcja w wielu miejscach działa w ponad 60 klatkach.
