Ostatnimi czasy firma Valve zaskakuje swoją pracowitością, poza tym, iż zmieniła wiele zasad na lepsze (dla graczy) na swojej platformie, wciąż dostajemy doniesienia na temat ich sprzętu czy systemu operacyjnego SteamOS. Firma Valve, poza przenośnymi konsolami oferuje również kontrolery czy zestaw VR. Valve Index, bo tak się nazywa ich zestaw, zadebiutowała na rynku VR w 2019 roku w cenie 4669 złotych. Urządzenie uważano wtedy za jedno z najbardziej zaawansowanych rozwiązań VR i dystrybuowano je w zestawie z Half-Life: Alyx, którego zresztą polecam. Ostatnie plotki wskazują, iż niedługo firma może zaprezentować nowy zestaw do wirtualnej rzeczywistości o nazwie kodowej Deckard.
Pierwsze wzmianki o sprzęcie pojawiały się jeszcze w 2022 roku
Gdy firma zapowiedziała zestaw, w 2022 kilka szczegółów pojawiło się w sieci. Następnie punkty prasowe zauważyły rejestrację tajemniczego urządzenia w Korei Południowej we wrześniu 2023 roku, niestety po tym temat ucichł. Niektórzy myśleli, iż Valve Corporation odłożyło na półkę kolejny ściśle tajny projekt, aż do teraz. Leaker o nicku Gabe Follower, twierdzi, iż wszystkie systemy są gotowe na zestaw słuchawkowy VR o nazwie kodowej „Deckard”. Później kilka osób potwierdziło, iż Valve zamierza wydać nowy samodzielny, bezprzewodowy zestaw słuchawkowy VR do końca 2025 roku. W pakiecie znajdzie się kilka wewnętrznych gier dedykowanych pod sprzęt, które podobno są już gotowe.

Według plotek będzie korzystał z tego samego systemu co Steam Deck, czyli SteamOS, ale dostosowanego do rzeczywistości wirtualnej. Gogle Deckard mają postawić na w pełni bezprzewodowe rozwiązania oraz wydajność porównywalną z komputerowym VR, coś jak ma Meta Quest. Cena pełnego zestawu ma wynieść 1200 dolarów, co daje nam około 4739 złotych + VAT, co jest wysoką ceną. O ile w zanadrzu nie mają jakiegoś jakościowego asa w rękawie, to sądzę, iż może nie osiągnąć on wysokich wyników.