Żeby nie było zbyt cukierkowo, najnowszy Fiat nie jest autem idealnym. Ma swoje wady, kilka rzeczy dałoby się poprawić. Nie jest pojazdem, o którym nie mogę przestać myśleć. Grande Panda nie nawiedza mnie w sennych marzeniach. Po tygodniowym teście nie popędziłem do salonu, żeby złożyć zamówienie na własny egzemplarz (postawiłbym pewnie na czerwony lakier nadwozia). To wszystko nie zmienia faktu, iż mamy do czynienia z istotnym, wręcz doskonałym elementem w układance Fiata, aby przywrócić lekko zakurzonej marce dawny blask. Włosi podeszli do tego projektu z głową. Chociaż nie byłem w najważniejszych gabinetach w Turynie, gdzie zapadały najważniejsze decyzje, to wyobrażam sobie, iż wypracowano trzy główne założenia.
Powiązane
VCMI 1.7 i wiele więcej
32 minut temu
CD Projekt pozbywa się GOG. Jest nowy właściciel
1 godzina temu
Koniec GOG jakiego znamy. Pojawił się nowy szeryf
1 godzina temu
Polecane
Legenda UFC w szpitalu. Gdyby nie podstęp, mógł umrzeć
53 minut temu
Bridgertonowie – zwiastun 4. sezonu już w sieci
53 minut temu

2 godzin temu

















