Recenzja: Forza Horizon 5 (PS5)

2 tygodni temu
Zdjęcie: Recenzja: Forza Horizon 5 (PS5)


Jedna z najlepszych gier wyścigowych — Forza Horizon 5 trafiła właśnie na konsole PlayStation 5. Koniecznie zapoznaj się z naszą recenzją.

Zapamiętajcie tę liczbę: 45 milionów. Tylu graczy na konsolach Xbox oraz pecetach wyjechało na ulice Meksyku od 5 listopada 2021 roku. Bardzo jestem ciekaw oraz osobiście będę obserwować, jak liczba ta będzie się zwiększać od 25 kwietnia, kiedy to Forza Horizon 5 trafi na konsole PS5. Z pewnością można się spodziewać dużego wzrostu, gdyż produkcja od Xbox Game Studios dominuje w sklepiku PlayStation na wszystkich rynkach europejskich oraz amerykańskim.

Kolejną liczbą wartą zapamiętania jest 894. Tyle właśnie samochodów możesz zdobyć, a pełną listę przeczytasz w tym miejscu. Oczywiście, aby zgromadzić wszystkie w swoim garażu, musisz wyposażyć się w edycję Premium. Zawiera ona nie tylko dwa dodatki Rally Adventure i Hot Wheels, ale również przepustkę samochodową. Fantastyczne w Forza Horizon 5 jest to, iż gracz cały czas jest nagradzany za kończenie kolejny wyścigów lub wyzwań. Stąd też w każdej sesji wasz garaż będzie powiększał się o kolejne pojazdy, czy stroje dla kierowcy. Miejscami naprawdę trudno oderwać się od gry studia Turn10, gdyż na każdym kroku gracz jest czymś nagradzany. Warto dodać, iż na premierę gra liczyła „zaledwie” 400 pojazdów. To tylko pokazuje, jak przez cztery lata tytuł ten był ambitnie rozwijany. Oczywiście gra przez cały czas będzie aktualizowana i to już na wszystkich trzech platformach.

Witamy w Meksyku!

Forza Horizon 5 to bez wątpienia jedna z najambitniejszych i najlepszych gier wyścigowych wydanych w ostatnich latach. Oczywiście nie chce teraz za bardzo się powtarzać i opisywać, czym jest omawiana produkcja. Moja recenzja Forzy 5 z konsoli Xbox Series X jest cały czas jak najbardziej aktualna. Opisuje w niej wszystkie najważniejsze aspekty tego dzieła, więc zachęcam do kliknięcia ten link, aby się do niej udać. Przeczytasz tam nie tylko o samej rozgrywce, ale również o tuningu, „drzewku RPG” każdego samochodu, zapomnianych wozach, czy trybie ForzaVista, który pozwala przyjrzeć się nadobniejszym detalom każdego samochodu.

Wspomnę tylko, iż Forza Horizon 5 ma jeden z najbardziej epickich i najbardziej odjechanych prologów w grach wyścigowych. Do Meksyku trafiamy dosłownie z powietrza. Tuż nad wulkanem nasze pierwsze auto jest wyrzucane z wielkiego samolotu. Gdy koła dotykają ziemi, przejmujemy kontrolę nad pojazdem i po stromym zboczu prujemy w dół zbocza wulkanu. Następnie kolejne auto jest nam zrzucane z samolotu. Tym razem sportową Corvettą wbijamy się w sam środek pustynnej burzy, a rajdowym Porsche przepędzamy flamingi z dżungli.

Cała mapa jest wypełniona wieloma wyścigami ulicznymi, przełajowymi oraz crossowymi. Znajdziemy tu choćby zawody typu drag, w których kierowcy ścigają się tylko na prostym odcinku. Z pewnością bardzo spodobają wam się wyścigi pokazowe. Graczom przyjdzie zmierzyć się w zawodach 1 na 1 z pociągiem, samolotem pasażerskim, czy ogromnym Monster Truckiem. Do tego mamy całą masę różnych zleceń, które otrzymamy od mieszkańców Meksyku. Siadając za kierownicą z góry narzuconego auta, musimy osiągnąć wymagany wynik, który oceniany jest w skali trzygwiazdkowej. Mogą to być po prostu wyścigi, próba czasowa, zawody driftowe oraz czysta rozwałka. Będziemy m.in. ścigać się po krętych uliczkach miasta z członkami gangu, a choćby nakręcimy sceny kaskaderskie do filmu akcji.

Ekspedycje

Jednak główną osia napędową trybu fabularnego Forzy 5 są ekspedycje. Co jakiś czas otrzymamy zaproszenia do wzięciu udział w festiwalu, jednak najpierw musimy zbudować odpowiednie miasteczko. Zbudujemy je, realizując ekspedycje, czyli z konkretnym NPC musimy objechać najważniejsze miejsca na mapie. Zobaczymy m.in. azteckie piramidy, cmentarzysko samolotów w dżungli, poznamy ciasne uliczki zabytkowego miasta Guanajuato, czy odwiedzimy wierzchołek wulkanu. Każda ekspedycja ma kilka zadań pobocznych, w których musimy coś odnaleźć, zniszczyć lub zrobić zdjęcia. Forza Horizon 5 bez wątpienia nie jest kolejną grą wyścigową, w której z mapy odpalamy wyścig za wyścigiem. To prawdziwy list miłosny dla fanów motoryzacji, którzy marzą o jednej wielkiej motoryzacyjnej rodzinie. Warto wiedzieć, ze wszystkie zwykłe wyścigi możecie wykonać w konwoju (kooperacji) ze znajomymi, którzy grają choćby na konsolach Xbox lub PC. Rozmawiać możecie przez Discorda.

Dwa duże dodatki

Forza Horizon 5 debiutuje na konsolach PS5 od razu z dwoma dużymi dodatkami. Z czasem możecie kupić je osobno lub od razu w pakiecie Premium. Nie ukrywam, iż cena jak na grę czteroletnią jest dosyć wysoka. Jednak z drugiej strony otrzymujesz naprawdę ogromną zawartość, która zapewni wiele tygodni dobrej zabawy. Pierwszym z dodatków, który ukazał się do gry był Hot Wheels. Gdybyś szczegółowo chciał przeczytać o tym dodatku, to zapraszam do mojej recenzji. Zabierze cię do niej ten link. Gracze trafiają do nowej lokacji o nazwie Hot Wheels Park. Podzielono ją na trzy sektory z trasami o długości 200 km. Są to Las w górnej części, kanion gigantów na dole po prawej oraz lodowy kocioł po lewej. Każda z miejscówek charakteryzuje się unikatowym klimatem. Las zawiera tropikalny klimat z wodospadami oraz trasy z rynnami wodnymi, natomiast lodowy kocioł w śnieżnym środowisku posiada oblodzone trasy. Kanion gigantów z kolei jest pełny zakręconych pomarańczowych taras, które owijają skały.

Oczywiście zakręcone trasy to nie wszystko. Do naszego garażu może trafić ponad 10 kultowych samochodów, które firma Mattel produkuje już od połowy lat sześćdziesiątych. Na start otrzymujemy 2013 Hot Wheels Baja Bone Shaker, a kolejne pojazdy o dziwnych kształtach zdobędziemy, kończąc kolejne rozdziały z Historii Prędkość Hot Wheels oraz, oczywiście, za wybrane misje główne i wyzwania.

Rally Adventure

Rally Adventure to bez wątpienia mój ulubiony dodatek do gry Forza Horizon 5. Wcielamy się w kierowcę rajdowego, bierzemy udział w dość krótkiej karierze, choć podzielonej na trzy epizody. Te epizody, to tak naprawdę trzy drużyny, dla których będziemy się ścigać. Po ukończeniu 9 wyzwań dla jednego teamu będziemy mogli od razu przejść do kolejnego. Rally Adventure próbuje całymi garściami czerpać z innych gier rajdowych, takich jak Colin McRae, czy Dirt Rally. Na start otrzymujemy legendarnego Forda Focusa RS 2001, którego mogliśmy podziwiać m.in. na okładce gry Colin McRae 2.0. Niestety to jedyne typowo rajdowe auto w tym dodatku. Pozostałe 9 pojazdów to buggy i półciężarówki.

Bez wątpienia największą zaletą tego dodatku jest tryb Horizon Rally. Polega on tylko na wyścigu z czasem, jak to ma miejsce w normalnych grach rajdowych. Przez cały odcinek towarzyszy nam głos pilota. Informuje on o każdym zakręcie, czy zbliżającym się niebezpieczeństwie. Co ciekawe, pilot nie siedzi obok nas w fotelu pasażera, tylko znajduje się w helikopterze, który cały czas leci przed nami. Głos pilota jest bardzo wyraźny, a zakręty określane są prostymi komendami typu easy, medium i hard plus strona, w którą musimy skręcić: right lub left. Dodatkowo na środku ekranu wyświetlają się ikonki zakrętów, a w dole ekranu znajdziemy polskie napisy.

Forza Horizon 5 i Horizon Realms

Horizon Realms, to darmowy dodatek, który już 25 kwietnia trafi na wszystkie platformy, w tym oczywiście PS5. Gracze otrzymaj do dyspozycji nową lokację, którą jest Horizon Stadium Circuit. Co ciekawe, ten stadion to duża miejscówka z różnymi dwunastoma motywami. Możemy jeździć po torze do driftu, lodowisku, neonowym pasie startowym, zimowej krainie czarów i jeszcze kilku innych motywach świata. Rozgrywka w Horizon Realms oferuje dwa tryby: umiejętności oraz swobodny. W pierwszym zdobywamy Punkty Umiejętności, aby znaleźć się na szczycie list liderów. Mamy na to zawsze pięć minut. Natomiast tryb swobodny oferuje eksplorację otwartego świata i nieograniczoną zabawę. Realizując wyzwania oraz zdobywając nowe odznaki, wejdziemy w posiadanie czterech darmowych samochodów. Jednym z nich będzie rajdowe Lamborghini.

Nowa lokacje z pewnością docenią klany, które w dwunastoosobowych grupach otrzymają świetne miejsce do organizowania zlotów. Nie ulega wątpliwości, iż wszystko, co trafi na konsole PS5 w dniu 25 kwietnia, będzie zupełnie nowe. Jednak posiadacze gry z Xboxa i PC mogą trochę kręcić nosem, gdyż Horizon Realms to tak naprawdę recykling wielu aktualizacji mapy Meksyku z czteroletniej historii zebrany w jedno miejsce. Najlepszym przykładem niech tu będzie neonowe lotnisko, które jest po prostu przeniesieniem cmentarzyska samolotów na stadion wraz z dodaniem wielu neonów. o ile nie jesteś graczem klanowym, to Horizon Realms będzie dla Ciebie raczej dużym rozczarowaniem. Tak naprawdę warto wybrać się tam, aby tylko zdobyć darmowe samochody z prostych wyzwań.

Co nowego w Forza Horizon 5 na PS5?

Forza Horizon 5 na konsolach PS5 prezentuje się tak samo fantastycznie, co na konsolach Xbox Series X od czterech lat. Jednak posiadacze PS5 Pro mogą liczyć na dodatkowy bonus, w trybie jakości przy 30 klatkach na sekundę otrzymają Ray Tracing (śledzenie promieni). Tryb wydajności oferuje oczywiście rozgrywkę w 60 klatkach na sekundę. Nie zabrakło też wykorzystania wszystkich unikatowych funkcji kontrolera. Wciskając lewy spust, gwałtownie poczujemy opór. Klocki hamulcowe zaczną dotykać tarcz, ale ich nie zablokują, dzięki czemu nasz samochód zacznie zwalniać przed zakrętem. o ile to nie wystarczy i czujemy, iż możemy przestrzelić zakręt, to dopiero z większą siłą wciskamy lewy spust, a nasze auto momentalnie zwolni. To bez wątpienia sprawia, iż rozgrywka na konsoli PS5 może być trochę przyjemniejsza nie na konsolach Xbox.

Granie na kierownicy

Forza Horizon 5 na PS5 od dnia premiery będzie obsługiwać kierownice najpopularniejszych producentów. Osobiście sprawdziłem grę na dwóch kierownicach Thrustmaster: T248 oraz T598 wraz z nakładką Ferrari 488 GT3. Ta druga wyposażona jest w system Direct Axial Drive o mocy 5 Nm stałego momentu obrotowego. Dzięki niemu jazda była nie tylko dużo bardziej przyjemna, ale również i wymagająca. Co interesujące z grą działa również shifter TH8S.

Forza Horizon 5 – Wady?

Fani tuningu wizualnego mogą być trochę rozczarowani, jednak pod maską z przyjemnością można pogrzebać i ulepszyć kilka części. Warto też na koniec nowym graczom wspomnieć, iż Forza Horizon 5 lubi mieć wahania nastroju z poziomem trudności. Samochody z czołówki sterowane przez SI czasami lubią nam odjechać tak jakby dostały nagle jakiegoś turbodoładowania. Wobec tego gracz nie ma szans ich dogonić, a reszta stawki dociera wiele sekund później. Najgorzej to działa w dodatku Hot Wheels, więc polecam zostawić go sobie na sam koniec rozgrywki. Na szczęście w wyścigach na PS5 zdarzyło się to tylko kilka razy w ciągu 30 godzin rozgrywki. Wygląda na to, iż chyba w końcu poprawiono ten element.

Podsumowanie

Jeszcze nie dawno, w sumie choćby na premierę konsol obecnej generacji można było śmiało obstawić, iż prędzej piekło zamarznie, niż gry z Xboxa trafią na PlayStation. Forza Horizon 5 nie jest pierwszą grą Xbox Game Studio, która pojawi się na PS5. Aczkolwiek był to z pewnością najbardziej wyczekiwany duży tytuł z Xboxa na PS5. Hi-Fi Rush, Grounded, Pentiment w ubiegłym roku również trafiły na PS5. Do tego Sea of ​​Thieves wpłynęło dumnie z wysoko podniesionym żaglem, momentalnie zbierając milion graczy na PS5. Jednak to dzieło od Turn 10 i Panic Button bez wątpienia górowało na liście najchętniej zamawianych gier od Xbox Game Studio. Jestem przekonany, iż kilka milionów fanów Gran Turismo 7 i innych wyścigowych gier szturmem uda się na długo wyczekiwana wycieczkę do Meksyku.

W telewizji krąży taka irytująca reklama z Piszczkiem i Błaszczykowskim, jednak pada tam jedno, piękne słowo określająca samochód – „perełka”. Forza Horizon 5 jest właśnie taką perełką, to najlepsza gra wyścigowa z otwartym światem, w jaką możesz zagrać. Wszystko jest tu dopracowane w najmniejszych detalach. Od fantastycznej oprawy graficznej i fotorealistycznie odwzorowanych samochodów, przez kapitalne warunki atmosferyczne i udźwiękowienie na kapitalnej, choć zręcznościowej fizyce jazdy kończąc.

Grę do recenzji dostarczył Xbox
Idź do oryginalnego materiału