Star Wars: Unlimited w wersji Wojen Klonów

Gdy Gwiezdne Wojny: Nieograniczone wprowadzony na rynek w marcu — niedługo po konkurentach Disneya Lorcanya wśród niektórych Magia: Zgromadzenienajbardziej wpływowych współczesnych setów — z łatwością wyróżniał się z tłumu. Zarówno krytycy, jak i fani podziwiali ją za agresywny wzrost mocy i złożoności oraz za zaangażowanie w fabułę oryginalnej trylogii w momencie premiery. Trzeci zestaw kart, zatytułowany Zmierzch Republikiopiera się na tym, co czyni grę wyjątkową. Podnosi także temat i narrację na wyższy poziom.

Zmierzch Republiki wprowadza do gry karty żetonowe, które są dwustronne, z żołnierzem-klonem po jednej stronie i droidem bojowym po drugiej. Nie trafiają do talii, ale są wprowadzane na stół dzięki zdolnościom niektórych kart. Dwie inne nowe mechaniki uzupełniają wzrost liczby wojowników na stole, zwane Koordynacją i Eksploatacją.

Talia Grievousa w największym stopniu wykorzystuje Exploit, który pozwala graczom usuwać jednostki, w tym żetony, z pola bitwy i wymieniać je na karty o wyższej wartości. Na przykład gracz może zagrać kartę wydarzenia Na progu z czterema zasobami, aby wydobyć trzy żetony droidów bojowych. W tej samej turze mogą usunąć te droidy i zdobyć za każdy z nich kredyt w wysokości dwóch zasobów, dzięki czemu superczołg Separatystów będzie kosztować tylko trzy zasoby zamiast dziewięciu.

Po drugiej stronie stołu talia Ahsoki wykorzystuje Koordynację, która wymaga, aby gracze mieli co najmniej trzy jednostki na polu bitwy. Kiedy już to zrobią, gracze będą mogli skorzystać z dowolnej liczby interesujących zdolności. Na przykład Komandosi Republiki, po skoordynowaniu, mogą dokonywać aktów sabotażu; Strażnicy Coruscant zyskują Zasadę, która daje im możliwość ataku w pierwszej turze, w której wchodzą do gry; a Ciężcy Strzelcy-Klony mogą dodać dwa kolejne do swoich wyników ataku.

W ruchu nowe umiejętności słów kluczowych dobrze łączą się z rozpoznawalnymi postaciami, przywodząc na myśl sceny z kreskówek Clone Wars i seriali streamingowych Disney Plus. Możesz sobie wyobrazić linię droidów bojowych maszerujących nad horyzontem, tylko po to, by ustąpić miejsca cięższym machinom oblężniczym z tyłu. Można wyczuć niepokój Ahsoki, gdy wydaje rozkazy nowej grupie żołnierzy, ale okazuje się, iż jako zespół wyjątkowo dobrze współpracują.

Co jednak najważniejsze, cały pakiet – obejmujący także dwie plansze plakatowe – został wyraźnie zaprojektowany z myślą o nowych graczach. Gdybyś wstrzymał się z tym wcześniej w tym roku, czekając, żeby zobaczyć, czy Gwiezdne Wojny: Nieograniczone było warte wysiłku, jestem tutaj, aby powiedzieć, iż tak. A jeżeli era Wojen Klonów jest Twoją ulubioną częścią kanonu Gwiezdnych Wojen, czas zebrać siły i dołączyć do walki.