Code Vein II – nasze wrażenia z zamkniętego pokazu gry

1 dzień temu

Na tegorocznym Summer Game Fest Bandai Namco zapowiedziało Code Vein II. Mieliśmy szansę zobaczyć 15 minut nadchodzącego tytułu w akcji!

Tegoroczne pokazy Summer Game Fest obfitowały w niespodziewane zapowiedzi od twórców z całego świata. Na niedzielnym Xbox Games Showcase Bandai Namco podzieliło się pierwszym spojrzeniem na nadchodzący sequel hitu z 2019 roku w postaci Code Vein II. W tym tygodniu mieliśmy okazję bliżej przyjrzeć się 15-minutowemu zapisowi rozgrywki z gry. Oto nasze wrażenia wraz z nieopublikowanymi wcześniej zrzutami ekranu!

Walka z czasem

Akcja gry dzieje się w świecie spustoszonym przez tajemniczą plagę Luna Rapacis. Wcielimy się w łowcę Horrorów, który jest ostatnią szansą na ratunek resztek ludzkości. Towarzyszy nam Lou – dziewczyna, która jest w stanie manipulować czasem. To właśnie na podróżowaniu po czasie i przestrzeni opiera się główna historia produkcji.

Choć gra nosi liczbę 2 w tytule, nie jest bezpośrednią kontynuacją historii znanej z pierwszej części. Twórcy postawili na świeży start z nowymi bohaterami, światem i mechanikami, zachowując jednocześnie charakterystyczny styl, który uczynił pierwsze Code Vein sukcesem.

Najważniejszą nowością jest wprowadzenie mechaniki podróży w czasie, która stanowi fundament fabularny i rozgrywkowy. Będziemy mogli przemieszczać się między przeszłością a przyszłością, wpływając decyzjami na rozwój wydarzeń i kształt świata. W praktyce oznacza to, iż pewne działania w przeszłości mogą odblokować (lub zniszczyć) całe lokacje, ścieżki czy losy postaci w przyszłości. To całkiem ambitny krok, który może wyróżnić Code Vein II na tle innych soulslike’ów, dając graczom więcej kontroli i satysfakcji z eksploracji.

Krwią i kataną

Sama walka pozostała wierna konwencjom gatunku, ale zyskała wyraźne ulepszenia. System starć przez cały czas opiera się na wyczuciu czasu, unikach i parowaniu. Tym razem mamy jednak do swojej dyspozycji potężne moce bestii aktywowane przez rękawicę, a także nowe typy broni i rozwinięty system klas Blood Codes. Te ostatnie powracają w odświeżonej formie – jako zestawy umiejętności i cech, które można wzmacniać specjalnymi boosterami. Każdy z nich oferuje dodatkową moc, ale też pewne ryzyko – na przykład zmniejszenie puli zdrowia czy wydłużenie czasu odnowienia umiejętności. Potyczki w Code Vein II ogółem zaskoczyły mnie swoją dynamicznością – gra prezentuje się jak soulslike na sterydach.

Bardziej otwarta struktura

Świat gry również przeszedł spore zmiany. Zamiast mrocznych, klaustrofobicznych lokacji znanych z pierwszej części, Code Vein II zaoferuje bardziej otwarte, jaśniejsze i zróżnicowane tereny. Twórcy zachowują jednak przy tym charakterystyczną dla serii postapokaliptyczną atmosferę. Jedną z nowości jest możliwość poruszania się motocyklem, co ułatwi eksplorację większych map i pozwoli szybciej przemieszczać się między dungeonami.

Na uwagę zasługuje także bardziej rozbudowana personalizacja postaci – coś, co w oryginalnym Code Vein zyskało spore uznanie wśród graczy. Twórcy zapowiadają, iż nowy system tworzenia postaci będzie jeszcze głębszy i bardziej elastyczny, pozwalając na jeszcze większą swobodę kreowania własnego Revenanta.

Na ten moment wszystko wskazuje na to, iż Bandai Namco nie chce po prostu powtórzyć sukcesu jedynki. Studio stara się rozwinąć markę, łącząc znane mechaniki z nowymi pomysłami. jeżeli podróże w czasie i wpływ decyzji na świat faktycznie zostaną dobrze zaimplementowane, możemy mieć do czynienia z jednym z najciekawszych soulslike’ów ostatnich lat.

Code Vein II ukaże się w 2026 roku na PlayStation 5 i Xbox Series X|S oraz komputerach osobistych. w tej chwili nie zapowiedziano wersji na nową konsolę Nintendo, choć nie można wykluczyć jej w późniejszym etapie.

Pamiętajcie, iż znajdziecie nas również w mediach społecznościowych. Bardzo chętnie porozmawiamy z Wami zarówno na Facebooku, jak i w serwisie X (na dawnym Twitterze). Zapraszamy was również na nasz Discord.

Dziękujemy firmie Cenega za zaproszenie na zamknięty pokaz gry.
Idź do oryginalnego materiału