EA przejęte za kosmiczną sumę. Co dalej z grami?

5 dni temu

Electronic Arts (EA), gigant branży gier, zostanie przejęty za 55 miliardów dolarów przez konsorcjum Silver Lake, saudyjski Public Investment Fund (PIF) oraz Affinity Partners, firmę Jareda Kushnera. Transakcja, która ma zakończyć się w pierwszym kwartale 2027 roku, czeka na zgodę regulatorów i akcjonariuszy. Po jej finalizacji EA przestanie być notowane na giełdzie. Czy przejęcie wpłynie na przyszłość takich serii jak Madden czy Battlefield?

Siedziba EA pozostanie w Redwood City w Kalifornii, a firmą przez cały czas kierować będzie Andrew Wilson. Finansowanie obejmuje 36 miliardów dolarów w kapitale od PIF, Silver Lake i Affinity Partners oraz 20 miliardów długu od JPMorgan Chase. To jedno z największych przejęć w historii publicznych spółek, które może zmienić dynamikę rynku gier.

Szczegóły przejęcia

Transakcja została zatwierdzona przez zarząd EA i opiera się na kapitale trzech inwestorów oraz dotychczasowym udziale PIF w firmie (prawie 10%). Po zamknięciu EA zniknie z publicznych rynków, co może oznaczać większą swobodę w strategiach długoterminowych, ale rodzi pytania o wpływ inwestorów, zwłaszcza PIF, na decyzje kreatywne.

PIF, który inwestuje także w Nintendo, Take-Two i Capcom, dąży do pozycji lidera w branży gamingowej. Affinity Partners, powiązane z Jaredem Kushnerem, wnosi dodatkowy kapitał, choć budzi kontrowersje ze względu na polityczne powiązania. Przejęcie następuje w kluczowym momencie, tuż przed premierą Battlefield 6 10 października 2025 roku.

Hity i turbulencje

EA w ostatnich latach odnotowało sukcesy, ale i trudności. Dragon Age: The Veilguard, wydane w 2024 roku, nie spełniło oczekiwań sprzedażowych, co zmusiło firmę do cięć. Anulowano projekty, w tym nowe tytuły Titanfall i Black Panther, a także zwolniono część pracowników. Mimo to seria FIFA (obecnie EA Sports FC) oraz Madden NFL przez cały czas generują znaczne przychody.

Premiera Battlefield 6 jest jednym z najważniejszych wydarzeń dla EA w 2025 roku. Gra ma wprowadzić nowe mechaniki i ulepszoną grafikę, odpowiadając na oczekiwania fanów po krytyce poprzednich odsłon. EA inwestuje też w mniejsze projekty, jak remastery klasyków, np. Dead Space, które zyskały uznanie w 2023 roku.

Battlefield 6 zapowiada się dobrze. Twórcy obiecują powrót do liniowej fabuły. Źródło: EA

Oprócz Battlefield 6, EA planuje nowe odsłony swoich flagowych serii. The Sims 5 jest w fazie rozwoju, z naciskiem na funkcje społecznościowe i personalizację, choć data premiery nie została potwierdzona. Kolejna odsłona EA Sports FC ma zadebiutować w lipcu 2026 roku, kontynuując sukces piłkarskiej serii po rebrandingu.

EA eksperymentuje także z technologiami AI, które mogą pojawić się w przyszłych grach, np. w dynamicznych systemach narracyjnych. Firma stawia na cross-platformowe doświadczenia, łącząc PC, konsole i urządzenia mobilne, co wpisuje się w strategię inwestorów wspierających innowacje.

Pozycja EA na rynku

EA pozostaje jednym z liderów branży gier. Jednak konkurencja ze strony Activision Blizzard, Ubisoft czy Tencent rośnie, a przejęcie może pomóc w podniesieniu pozycji w rankingu. PIF, inwestując w gaming, chce uczynić Arabię Saudyjską centrum technologicznym, co może wpłynąć na globalne trendy w branży.

Turbulencje, takie jak cięcia kosztów i anulowanie projektów, pokazują wyzwania, przed którymi stoi EA. Przejęcie przez takich inwestorów może zapewnić stabilność finansową, ale rodzi pytania o kierunek rozwoju i niezależność twórców. Sukces będzie zależał od tego, jak firma zrównoważy oczekiwania graczy z celami nowych właścicieli.

Źródło: The Verge

EAEA Sports FCgaming
Idź do oryginalnego materiału