Twórcy kultowej gry Pou postanowili zaskoczyć całą swoją społeczność. Zupełnie niespodziewanie wypuścili na rynek kolejną mobilną produkcję. Mowa niejako o kontynuacji hitu, ale tym razem w trójwymiarowej odsłonie. Tytuł oferuje tak naprawdę bardzo podobne doświadczenie do tego, co mogliśmy doświadczyć w pierwowzorze.
Pou powraca na salony i raczej nie mieliście o tym zielonego pojęcia
Istnieje ogromne prawdopodobieństwo, iż na swoich pierwszych telefonach mieliście zainstalowane Pou i przez długie godziny zajmowaliście się swoim własnym stworkiem. Sam zresztą spędziłem przy tej grze mnóstwo czasu, darzę ją ogromnym sentymentem. Oryginalna wersja na pewien czas zniknęła z cyfrowych sklepów, próżno było też szukać faktycznych aktualizacji wprowadzających nową oraz angażującą zawartość.
Dlatego też musiałem przetrzeć oczy ze zdumienia, gdy na Reddicie dostrzegłem wpis informujący o kolejnym projekcie deweloperów ze studia Zakeh.
Pou 3D to niejako kontynuacja globalnego hitu, ale ubrana w trójwymiarowy strój. Charakterystyczna postać posiada teraz ręce i nogi, natomiast tła nabrały głębi. Trudno jednak mówić o całkowicie świeżym podejściu do klasyki – dostępne funkcjonalności do złudzenia przypominają to, co oferował oryginał.
Pou 3D w żadnym stopniu nie przypomina gier mobilnych z 2025 roku / Źródło: ZakehGra jest dostępna za darmo na Androida, natomiast użytkownicy iPhone’ów muszą zapłacić 9,99 zł.
Niektórzy są zachwyceni, inni już zdążyli wyprawić grze pogrzeb
Debiut gry odbył się bez hucznych zapowiedzi, więc prawdopodobnie jeszcze sporo czasu minie zanim wszyscy fani Pou poznają fakt istnienia drugiej części. jeżeli zaś chodzi o opinie dotychczasowych użytkowników, to są one dosyć mieszane. Niektórzy po prostu cieszą się na powrót swojej ulubionej gry mobilnej, inni zaś zwracają uwagę na niezbyt estetyczny wygląd trójwymiarowej grafiki.
Sporo powtarzających się mini gier / Źródło: ZakehPojawiają się ponadto głosy krytykujące brak zbyt wielu nowych mini gier czy pobocznych aktywności. Warto też wspomnieć, iż tytuł posiada szereg mikropłatności oraz reklamy. Znalazłem kilka wpisów od osób oburzonych tym stanem rzeczy. Wygląda zatem na to, iż po prostu musimy cierpliwie czekać na kolejne aktualizacje.
Obecnie trudno stwierdzić jak deweloperzy planują rozwijać swój najnowszy projekt.
Źródło: Zakeh / Zdjęcie otwierające: Zakeh, unsplash.com (@sharonmccutcheon)

2 dni temu














