Dowiedzieliśmy się właśnie o anulowaniu projektu Hytale, który powstawał przez niemalże dziesięć lat. Tytuł do złudzenia przypominający grę Minecraft niestety nigdy nie ujrzy światła dziennego. Studio deweloperskie zostanie natomiast zamknięte w przeciągu kilku najbliższych miesięcy. Deweloperzy udostępnili komunikat zawierający powody podjęcia tak trudnej decyzji, podzielili się też niektórymi planami na przyszłość. jeżeli zaś chodzi o reakcję społeczności, to fani mają mieszany stosunek do zaistniałej sytuacji.
Hytale kończy swój żywot. Minecraft może spać spokojnie
Minecraft przez cały czas cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Nie tylko graczy, ale też cyberprzestępców. Ostatnio informowaliśmy Was o nietypowej kampanii wymierzonej w społeczność kultowej produkcji. Hakerzy podszywają się bowiem pod twórców modyfikacji i ukrywają malware w udostępnianych plikach. Antywirusy rzadko kiedy uznają je za zagrożenie, co skutkuje infekcją komputera bez wiedzy użytkownika. Warto zdawać sobie sprawę z tego nieoczywistego zagrożenia.
- Sprawdź także: Uważaj na te mody do Minecrafta. Na celowniku dane logowania i portfele kryptowalut
Początków tytułowego przedsięwzięcia należy doszukiwać się jeszcze w 2015 roku, kiedy to założono niewielkie studio deweloperskie. Składało się ono głownie z członków popularnego serwera Minecraft, którzy chcieli stworzyć coś na własną rękę. Pierwszy poważniejszy zwiastun ujrzał światło dzienne w 2018 roku, niedługo później zainteresowanie Hytale wyraziła dobrze znana firma Riot Games (odpowiedzialna za m.in. League of Legends). Do głośnego przejęcia doszło na łamach 2020 roku, wtedy też zapowiedziano start wersji beta – miał on nastąpić w 2021 roku.
Minecraft (Windows) – pobierz grę z naszej bazy danych
Zamiast testów postanowiono wdrożyć przeprojektowany silnik graficzny, co oczywiście znacząco spowolniło rozwój gry. Wraz z czasem rosły ambicje twórców – chcieli dodawać oni coraz więcej mechanik, przedmiotów i aspektów uprzyjemniających zabawę. To prawdopodobnie był jeden z głównych powodów dlaczego finalnie podjęto decyzję o anulowaniu Hytale – nie można przecież tworzyć czegoś w nieskończoność, zwłaszcza iż ogromne firmy gamingowe nie pałają cierpliwością i miłością do przepalania pieniędzy.
Nie wszystko stracone? Zależy czego oczekiwali gracze
Projekt mający zagrozić grze Minecraft – brzmi jak coś skazanego na porażkę, prawda? Przez wiele lat wierzono jednak w sukces, zwłaszcza iż regularnie publikowano podsumowania postępów nad poszczególnymi elementami. Co ciekawe, deweloperzy nie obarczają winą Riot Games, miało chodzić przede wszystkim o przerost ambicji nad treścią. jeżeli jednak są tu fani Hytale, to nie wszystko stracone. Osoby zatrudnione w Hypixel Studios prawdopodobnie zostaną przeniesione do rozwoju innych projektów.
Fani sześciennych światów przez cały czas jednak mogą odwiedzać minecraftowy serwer Hypixel działający całkowicie niezależnie od anulowanego właśnie tworu. Gra tam w tej chwili kilkadziesiąt tysięcy ludzi, więc nie absolutnie mowy o zwijaniu manatków. Chętne osoby prawdopodobnie znajdą tam przynajmniej zalążek tego, czym pierwotnie miało być Hytale.
- Przeczytaj również: Minecraft przestał działać na tych sprzętach. To już oficjalne
Słyszeliście kiedykolwiek o tytułowym przedsięwzięciu? jeżeli tak, to czy wiązaliście z nim nadzieje, czy raczej przeczuwaliście rychły upadek?
Źródło: Hypixel Studios / Zdjęcie otwierające: Hypixel Studios