Nie tylko Deluxe Ski Jump. Najlepsze gry w Małysza, których możesz nie znać

12 godzin temu

Kiedy fiński programista Jussi Koskela w 1999 roku stworzył Deluxe Ski Jump (DSJ), grę w skoki narciarskie, nie mógł spodziewać się, iż jego gra osiągnie status kultowej. Premiera jego dzieła zbiegła się z tak zwaną małyszomanią, czyli gigantycznym zainteresowaniem skokami narciarskimi ze strony Polaków, wywołanym sukcesami naszego skoczka, Adama Małysza. Na fali popularności Deluxe Ski Jump powstawały kolejne gry w Małysza, o których mogliście nigdy nie słyszeć. Dziś poznacie te najlepsze.

Deluxe Ski Jump 2, 3 i 4

Deluxe Ski Jump było tak grywalne przede wszystkim dzięki sterowaniu, opierającemu się wyłącznie na myszce. Odbicie, faza lotu i lądowanie były bajecznie proste w teorii, ale trudne do dopracowania do perfekcji. DSJ działało przy tym na absolutnie każdym komputerze, dawało natychmiastową satysfakcję i tworzyło cykl spod znaku „jeszcze jedna próba”. Ten wciągał równie mocno dwadzieścia lat temu, jak i dziś.

No właśnie. Dziś gracze sami nie wiedzą, czy w latach swojej młodości grali w Deluxe Ski Jump, czy Deluxe Ski Jump 2. Druga odsłona serii pojawiła się w 2000 roku, ulepszając wiele aspektów jedynki, choć wizualnie pozostając do niej bardzo podobną. Dopiero Deluxe Ski Jump 3 przeniósł serię w trójwymiar, rozszerzając przy tym listę dostępnych skoczni do aż 40. Pojawiła się wyczekiwana opcja zapisywania rekordów w sieci, ale dla wielu graczy „to już nie było to”. Deluxe Ski Jump 4 wydano w ostatni dzień 2011 roku, a w grze zawarto skocznie odpowiadające tym prawdziwym. Ba, gracze mogli tu choćby tworzyć własne skocznie narciarskie. Żadna z nowszych odsłon nie powtórzyła sukcesu DSJ i DSJ2.

Swoją drogą, w Deluxe Ski Jump 2 można od kilku lat zagrać na telefonach i innych urządzeniach z Androidem i iOS!

Skoki Narciarskie 2002: Polskie Złoto

„Skoki narciarskie 2002. Serdecznie zapraszam. Adam Małysz.” Pamiętacie? Skoro Polacy mieli już swojego „Orła z Wisły”, to chcieli mieć także swoją grę o skokach. Skoki Narciarskie 2002: Polskie Złoto to, wbrew temu co sądziło wielu, produkcja niemieckiego VCC, odpowiedzialnego za bliźniaczo podobne RTL Skispringen 2000. Pamiętam, iż była to jedna z gier „z gazetek” sprzedawanych w cenie kilkunastu złotych. Pomimo bardzo efektownej jak na tamte czasy grafiki, realistycznego modelu smarowania nart oraz opcji związanych z treningiem, tytuł ten nie był tak grywalny jak DSJ. Sytuacji nie uratowali ani Małyszomania, ani Dariusz Szpakowski i Włodzimierz Szaranowicz, wcielający się w rolę komentatorów. jeżeli chodzi o gry w Małysza, to prawdopodobnie druga najczęściej rozpoznawalna produkcja.

Ski Jumping World Cup

Przejdźmy do czasów dzisiejszych. Popularność skoków narciarskich w Polsce spadła, wraz z pogorszeniem się wyników osiąganych w minionych latach przez polskich skoczków. 21 listopada 2025 roku, niejako na pocieszenie słabszej formy naszych orłów, odbyła się premiera Ski Jumping World Cup, najnowszej gry w Małysza… a może raczej w Wąska – w tej chwili najlepszego w tej edycji pucharu świata polskiego skoczka. Nowy symulator skoków narciarskich zachwyca grafiką, jednak nie cieszy się wielkim uznaniem graczy. Średnia ocen na Steam to 68%. Gracze chwalą całkiem intuicyjne sterowanie poczynaniami skoczków oraz aspekt nostalgiczny, przywodzący na myśl kultowe DSJ. Krytyka dotyczy głównie systemu fizyki oraz niedopracowanego trybu wieloosobowego. Przed zakupem warto poczekać na kilka aktualizacji…

Ski Jump International

A może darmowa gra w skoki narciarskie? Mało kto wie, iż to nie Deluxe Ski Jumping było pierwsze, a właśnie Ski Jump International. Produkcja stworzona przez – a jakże – Fina, Ville Könönena, debiutowała w 1994 roku pod nazwą Lartzan Skijump. W sieci udostępniono ją na licencji Freeware w 1995 roku i od tamtego czasu doczekała się jeszcze dwóch odsłon. Dziś w Ski Jump International możecie pograć za darmo online, dzięki DosBOX, na przykład tutaj. Ostrzegam, nie ma tu tyle grywalności co w DSJ. Do dziś za najlepszą odsłonę serii uchodzi Ski Jump International 2. Wszystkie odsłony tej serii pobierzecie tutaj.

Gry w skoki narciarskie zawsze były czymś więcej niż tylko zręcznościówkami. Dla wielu z nas były częścią szkolnych przerw, lekcji informatyki, pierwszych komputerowych wspomnień i czasów, w których Małysz latał dalej niż ktokolwiek inny. Choć współczesne produkcje próbują odtworzyć tamtą magię nowoczesną grafiką i rozbudowanymi trybami, to właśnie klasyki w rodzaju DSJ na zawsze pozostaną symbolem epoki triumfów Adama Małysza. Być może dlatego, iż były proste, wciągające i dawały dokładnie to, czego w grach szukaliśmy – czystą frajdę?

Deluxe Ski Jump w nowej odsłonie. Oto remake „gry w Małysza”

Źródło: Instalki.pl, w grafice tytułowej wykorzystano zdjęcie autorstwa Alexandra Nilssena (CC BY-SA 2.0)

ciekawostkigaming
Idź do oryginalnego materiału