Pamiętacie telewizyjne losowania Lotto? Właśnie nadszedł ich kres

1 dzień temu

Totalizator Sportowy przeszedł właśnie niemałą metamorfozę. Postanowiono bowiem dokonać automatyzacji gier Lotto – nadszedł tym samym kres kultowych programów z udziałem prawszych prezenterów. Stracili oni pracę, studio natomiast będzie niemalże całkowicie bezobsługowe. Mamy do czynienia z naprawdę niespodziewaną sytuacją, gdyż nic nie wskazywało na chęć wywrócenia formuły. Co zatem dokładnie się zmieni?

Dotychczasowa forma Lotto odchodzi w niepamięć

Zmiany w naszym kraju dokonują się często po cichu. Tak było chociażby w przypadku ratowników GOPR, którzy od niedawna korzystają z zupełnie nowych telefonów. Polska marka Hammer postanowiła wyposażyć służby w naprawdę wytrzymałe sprzęty, które przetrwają najbardziej hardkorowe akcje. Urządzenia mają stanowić odpowiedź na specyficzne potrzeby i potrzebę posiadania elektroniki gotowej do działania w każdych warunkach.

  • Polacy padają ofiarą internetowych oszustw. Nie daj się nabrać

Pracownicy spółki Lottomerkury otrzymali właśnie smutną wiadomość. Po trzydziestu latach doszło bowiem do rezygnacji z formuły programów, gdzie udział biorą prawdziwi prezenterzy. Gruntowna przebudowa nastąpi już 1 stycznia 2026 roku – wtedy też otworzy się zupełnie nowe studio, natomiast kilkudziesięciu członków dotychczasowej ekipy straci pracę. Mowa zarówno o osobach realizujących losowanie, jak i dźwiękowcach, producentach czy oświetleniowcach.

LOTTO (Android) – pobierz aplikację z naszej bazy danych

Totalizator Sportowy zostawi zaledwie 4-5 pracowników, którzy będą odpowiadać za transmisję zautomatyzowanych losowań. Proces najprawdopodobniej będzie wyglądać tak: kamera kieruje swoją uwagę na aktualne trwające losowanie, natomiast w tle leci zwracająca uwagę muzyczka. Raczej nie uświadczymy żadnego komentarza, najwyżej odczytywanie pojawiających się cyfr. Dotychczasowi pracownicy otrzymali propozycję wykonywania swoich obowiązków do grudnia obecnego roku.

Strona główna przeglądarkowej wersji Lotto / Źródło zdjęcia: Totalizator Sportowy

Zmiany są (podobno) nieuniknione

Totalizator Sportowy poinformował redakcję Gazety Wyborczej, iż wprowadzane zmiany są nieuniknione. Doszło przede wszystkim do wymiany pokolenia graczy – mało kto dowiaduje się o wynikach losowania z telewizyjnej transmisji. Wystarczy przecież sprawdzić rezultat w powszechnie dostępnej aplikacji mobilnej (link powyżej). Mimo wszystko nie dojdzie do likwidacji studia Lotto, przynajmniej na razie. Automatyzacja to jednak krok w kierunku, którego nie spodziewali się obecni pracownicy.

Chodzi zatem o odpowiedź na nowe i postępujące trendy. Nie podano jeszcze zbyt wielu szczegółów, ale gracze powinni je polubić – tak przynajmniej wynika z zapewnień spółki. Nadchodzące obszary współpracy mają rzekomo współgrać zarówno z widzami tradycyjnej telewizji, jak i użytkownikami platform cyfrowych Telewizji Polskiej.

  • Polak opracował własny procesor, który faktycznie działa

Przyznajcie się, kiedy ostatni raz oglądaliście losowania wyników Lotto na telewizyjnej antenie? Być może słyszeliście o transmisjach wyłącznie z opowieści rodziców?

Źródło: Gazeta Wyborcza / Zdjęcie otwierające: unsplash.com (@dylan_nolte)

ciekawostkipolska
Idź do oryginalnego materiału