Wiedźmin 4 bez problemów na premierę. Twórcy złożyli obietnicę

1 tydzień temu

Przedstawiciele studia CD PROJEKT RED podzielili się kolejnymi szczegółami na temat swojej nadchodzącej gry. jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to Wiedźmin 4 zadebiutuje bez większych problemów technicznych. Mówimy o niezwykle istotnej wiadomości szczególnie dla użytkowników konsolowych, którzy dotychczas nie mieli szczęścia do tytułów polskich deweloperów. Czego dokładnie można się spodziewać?

Wiedźmin 4 będzie idealnie działał na konsolach stacjonarnych?

Trzeba przyznać, iż o marce Wiedźmin jest ostatnio niezwykle głośno. przez cały czas realizowane są obchody dziesiątej rocznicy Dzikiego Gonu – niedługo doświadczymy koncertów, gdzie ścieżkę dźwiękową z gry odwzoruje prawdziwa orkiestra. Otrzymaliśmy także specjalny zwiastun, kilka ekskluzywnych materiałów czy mnóstwo zniżek na poszczególne tytuły. Chodzą również słuchy o planach wydania trzeciego fabularnego rozszerzenia – czekacie?

Jeśli graliście w poprzednie gry studia CD PROJEKT RED, to prawdopodobnie doskonale zdajecie sobie sprawę z ich problemów technicznych. Cyberpunk 2077 został wydany w okropnym stanie, na konsolach poprzedniej generacji produkcja nie działała praktycznie wcale. Nic więc dziwnego, iż producent spotkał się z ogromną krytyką. gwałtownie jednak zareagowano i aż do teraz wydawane są stosowne aktualizacje. Deweloperzy podobno wyciągnęli coś z tej lekcji i przy okazji kolejnego tytułu chcą dostarczyć zupełnie inne doświadczenie.

Twórcy porozmawiali z redakcją Digital Foundry niedługo po opublikowaniu wyjątkowego demo technologicznego. Wiedźmin 4 wygląda na nim przepięknie, a dodatkowo działa w stabilnych 60 klatkach na sekundę przy wykorzystaniu podstawowej wersji konsoli PlayStation 5. Jak się okazuje, to nie przypadek – deweloperzy chcą skupić się na rynku konsolowym. Nie ma być mowy o irytujących problemach technicznych czy innych trudnościach niszczących wizerunek CD PROJEKT RED.

Spełni się największe marzenie wiedźmińskich fanów?

Twórcy chcą wykorzystać wszystkie możliwości silnika graficznego Unreal Engine 5. Brzmi jak spore wyzwanie, ponieważ dotychczas jeszcze nikt nikt nie uporał się z błędami charakterystycznymi dla narzędzi od Epic Games. CD PROJEKT RED celuje jednak w stabilne 60 klatek na sekundę zarówno dla PlayStation 5, jak i Xbox Series X. Problem zaczyna się w momencie, gdy w rozmowie pojawia się słabsza konsola firmy Microsoft.

Głównym celem jest, by Wiedźmin 4 działał równie płynnie także u posiadaczy Xbox Series S, ale trudno w tej kwestii o przesadny optymizm. Twórcy uznają to za jedno z największych wyzwań, ale oczywiście się postarają. Zobaczymy co z tego wyjdzie, do premiery gry wciąż pozostało bowiem kilka lat. Nie ujawniono jeszcze choćby roku debiutu, próżno też szukać faktycznego nagrania z rozgrywki.

  • Przeczytaj również: Wiedźmin 4 nie wyjdzie za prędko, ale jest też dobra wiadomość

Osobiście nie dziwię się, iż CD PROJEKT RED już na tym etapie składa takie obietnice. Byłbym zszokowany, gdyby polscy deweloperzy powtórzyli historyczny błąd z 2020 roku. Wiedzą oni doskonale, iż powtórka z rozrywki byłaby gwoździem do trumny.

Warto też pamiętać, iż realizowane są aktywne prace nad odświeżoną wersją pierwszego Wiedźmina, a także nad kontynuacją Cyberpunka 2077.

Źródło: YouTube (@DigitalFoundry) / Zdjęcie otwierające: CD PROJEKT

CD ProjektCD PROJEKT REDWiedźminwiedźmin 4
Idź do oryginalnego materiału